Zespół biura poszukiwań i identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej prowadził prace poszukiwawcze na cmentarzu przy kościele pw. św. Józefa w Tarnowskich Górach.
Pracownicy IPN-u byli w Tarnowskich Górach na początku tego tygodnia. Szukali nieznanego miejsca spoczynku śp. Jana Dyrki, żołnierza Armii Krajowej.
Odkryto szczątki jednej osoby. Teraz ostaną poddane dalszym oględzinom antropologicznym i identyfikacji genetycznej. Na odnalezionych szczątkach widać obrażenia i metalowy odłamek. Odnaleziono również dobrze zachowany obrazek Matki Bożej Częstochowskiej i resztki różańca.
[FOTORELACJA]27925[/FOTORELACJA]
Kpr. Jan Dyrka, ps. „Szczupak” i „Olszak” urodził się w Winownie. Służył w Armii Krajowej w oddziale sierż./ppor. Władysława Musialika ps. „Bolesław”. Po wojnie „Bolesław” odtworzył ze struktur podziemia Zgrupowanie Ruchu Oporu Armii Krajowej, operujące w powiatach: częstochowskim, lublinieckim, zawierciańskim, tarnogórskim i będzińskim.
Jan Dyrka służył w plutonie specjalnym Bronisława Musialika „Giętkiego”, który m.in. zatrzymywał ciężarówki Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw pomocy i odbudowy (UNRRA) na szosie Częstochowa-Katowice i przejmował żywność na rzecz oddziału.
W sierpniu 1946 r. „Giętki” z pięcioma żołnierzami kwaterował u szwagra na tzw. Pustkowiu Brynickim koło Ożarowic. Partyzanci wpadli po donosie. 14 sierpnia 1946 r. pod gospodarstwem pojawiła się grupa operacyjna 35 Pułku Piechoty z Tarnowskich Gór, prowadzona przez szefa Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Zawierciu.
Po otoczeniu zabudowań i odkryciu, że grupa partyzantów ukrywa się w stodole, wywiązała się gwałtowna walka. Partyzanci próbowali przebić się do lasu przez pierścień okrążenia, ale udało się tylko rannemu dowódcy. Z pozostałych członków grupy jeden został aresztowany, a czterech odniosło śmiertelne obrażenia. Gospodarz i jego brat zostali zmuszeni do załadowania jednego poległego i jednego śmiertelnie rannego partyzanta na ciężarówkę jadącą do Tarnowskich Gór.
- 75 lat po tych wydarzeniach odnaleziono zapis w księgach parafii św. Józefa Robotnika o pochówku śp. Jana Dyrki na parafialnym cmentarzu. Późniejsza o kilka dni data pochówku może oznaczać, że to on był tym ciężko rannym partyzantem, który wkrótce po obławie zmarł. Analiza zdjęć lotniczych i kilku zachowanych grobów z 1946 r. pozwoliła na wytypowanie nieoznaczonej mogiły – wyjaśnia Adam Kondracki z IPN-u.
Czytaj też:
68 nauczycieli awansowanych na wyższy stopień zawodowy
Tarnowskie Góry. Wyszedł z domu w nocy z zamiarem...
Tarnowskie Góry. 14 mln zł na SOR w Trójce
[ZT]43704[/ZT]
pewno20:25, 22.09.2023
13 12
IPN CBA CPK do likwidacji po wyborach .
20:25, 22.09.2023
Michał 23:58, 22.09.2023
10 9
Czyli okradał potrzebujących ". zatrzymywał ciężarówki Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw pomocy i odbudowy (UNRRA) na szosie Częstochowa-Katowice i przejmował żywność na rzecz oddziału." Bohater pełną gębą 🥴 23:58, 22.09.2023
Nawiedzeni12:55, 23.09.2023
10 6
IPN rozliczyc i zlikwidowac . To pis-owska wylegarnia zla . Podsumowac i wydac wyroki . 12:55, 23.09.2023
Szacunek17:17, 23.09.2023
6 9
Czesc i chwala Bohaterom. 17:17, 23.09.2023
Kanalie18:11, 23.09.2023
8 4
Z nich to wszyscy bohaterrryyy Co spali do poludnia Jak kaczynski. I nie kreujcie ofiar losu na falszywych bohaterow. Naciagana ta wasza historia I falszywa 18:11, 23.09.2023
Ten18:19, 23.09.2023
8 5
Cały IPN lubuje się w trupach i na siłę szuka bohaterów tfu 18:19, 23.09.2023
Historyczny Fakt15:06, 24.09.2023
6 3
Tam był jeszcze jeden partyzant Stanisław Dyrka brat Jana przeżył dzieki temu,że schował się do budy od psa.
15:06, 24.09.2023
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz