Zamknij

Udostępnijźródło: nadesłane

Jesteśmy Jaś i Małgosia - psie dzieci wyrzucone przez ludzi na środku drogi. Teraz szukamy takich prawdziwych domów, już na zawsze! Mamy ok. 6 miesięcy i nasz wiek wskazuje na to, że byliśmy czyimś prezentem świątecznym. Znudziliśmy się i się nas pozbyto? Wszystko na to wskazuje... Jest możliwa adopcja pojedynczo. Na zdjęciach Małgosia jest w szarych szelkach, a Jaś w czerwonych szelkach. Pamiętajcie, że mamy ostre ząbki i jeszcze będziemy je na Tobie testowali. Tobie, listwach przypodłogowych, meblach i co tam masz fajnego. Zdarzają nam się wpadki toaletowe - jesteśmy jeszcze psimi dziećmi i dalej trzeba nas sporo nauczyć. Powoli uczymy się chodzić na smyczy i jesteśmy bardzo mądrzy, super nam idzie! W sprawie adopcji zadzwońcie pod numer podany w ogłoszeniu, ciocia Ania pomaga przy tej adopcji i opowie wam co i jak. Jeżeli nie odbierze to koniecznie napiszcie SMS-a z imieniem psa, którego chcecie adoptować, a ciocia oddzwoni jak będzie mogła. Na spacery zapoznawcze umawiamy się po uprzednim kontakcie telefonicznym oraz po wypełnieniu ankiety przedadopcyjnej, którą nasi wolontariusze wysyłają na maila. Opiekun psa - Anna 782 332 341


komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz