Znowu koronawirus na internie w kamiliańskim szpitalu w Tarnowskich Górach, jego działalność jest czasowo zawieszona

- W Szpitalu św. Kamila w Tarnowskich Górach jest kolejny przypadek zakażenia koronawirusem, w tym tygodniu pozytywne wyniki miała osoba z personelu – z taką informacją zadzwonił do nas czytelnik. Faktycznie zakażeni są pracownicy, na oddziale internistycznym w kwarantannie przebywa 8 osób personelu i 19 chorych, nie ma nowych przyjęć.

Po raz pierwszy problem koronawirusa pojawił się w kamiliańskim szpitalu w połowie kwietnia, zakażony był lekarz z oddziału internistycznego. Nie przyjmowano nowych pacjentów, internę objęto kwarantanną, przyjęcia wznowiono 11 maja. W międzyczasie koronawirus pojawił się na oddziale opieki paliatywnej. Zakażonych było 5 pacjentów oraz większość pielęgniarek i salowych. Pacjentów ewakuowano do szpitali zakaźnych, cały personel objęto kwarantanną.

To niestety nie koniec. W połowie tygodnia jeden z lekarzy interny zaobserwował u siebie niepokojące objawy, wynik testu był dodatni. Koronawirusa wykryto także u kolejnych 7 pracowników szpitala. Na oddziale internistycznym w kwarantannie jest 8 osób personelu i 19 pacjentów. Czasowo zawieszono działalność placówki, jednak nocna i świąteczna opieka medyczna na razie wciąż jest świadczona.