Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij

O grzybach. Wiedza na wagę życia

J.M. 16:30, 19.09.2022 Aktualizacja: 02:36, 26.10.2025
Wiedza, którą podczas konferencji dzielił się Justyn Kołek, jest na wagę życia. Fot. Jarosław Myśliwski Wiedza, którą podczas konferencji dzielił się Justyn Kołek, jest na wagę życia. Fot. Jarosław Myśliwski

Jak mądrze korzystać z dóbr, które oferuje nam las? O tym była mowa podczas plenerowej konferencji ekologicznej o tematyce mykologicznej. Zorganizowano ją w Ichtioparku w Kaletach.

Rozpoczął się sezon na grzyby, a obfituje w nie Leśny Zakątek Śląska, jak nazywane są otoczone lasami Kalety. Wiedza, którą podczas konferencji dzielił się Justyn Kołek, jest na wagę życia.

– Lepiej najpierw dokładnie wszystko sprawdzić, jeżeli mamy 1 procent wątpliwości co do grzyba - nie brać go. Jeden kapelusz średnicy 15 centymetrów muchomora zielonawego czy jadowitego może zabić 6-osobową rodzinę – mówił Justyn Kołek, jeden z najbardziej znanych grzyboznawców w Polsce.

Każdy uczestnik konferencji otrzymał kieszonkowy atlas grzybów. Jak uczulał prelegent, opisy należy czytać do końca, gdyż nie przy cechach kapelusza, ale podziemnej części znajdziemy najważniejsze informacje.

– Grzyby blaszkowe należy starać się wyciągnąć całkowicie ze ściółki lub ją odgarnąć. Grzyby śmiertelnie trujące mają charakterystyczne pozostałości po jajku, sterczące przy bulwie. To mają tylko te śmiertelnie trujące. Inne muchomory, lżej trujące lub nawet jadalne tego nie mają – dodał Justyn Kołek. 

W rozpoznawaniu grzybów nie pomoże nam smak. Wszystkie grzyby śmiertelnie trujące są bardzo smaczne. Kolejna nieprawdziwa informacja wiąże się ze śladami żerowania na grzybach. Jeżeli jedzą je zwierzęta, to nie znaczy, że mogą też ludzie.

– Dziko żyjące roślinożerne zwierzęta są odporne na toksyny zawarte w śmiertelnie trujących grzybach – powiedział Justyn Kołek.

Konferencja zakończyła się degustacją potraw z grzybami.

– Oczywiście konferencja odbyła się po raz kolejny dzięki pozyskanym środkom z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach i przy współudziale środków z miasta Kalety – poinformował Klaudiusz Kandzia, burmistrz Kalet.

Zapowiedział, że w przyszłym roku będzie następna konferencja ekologiczna, a tematem przewodnim będzie woda. Niewykluczone, że w przyszłym roku spotkanie odbędzie się już nie pod namiotem, ale w specjalnie w tym celu wybudowanej wiacie.

– Mamy już pozwolenie na budowę. Powstanie Kaletańskie Centrum Edukacji Ekologicznej,  powstanie kilka pawilonów, powstanie duża wiata konferencyjna. Materiałem podstawowym będzie drewno. W tej chwili poszukujemy środków zewnętrznych na sfinansowanie tej inwestycji – dodał burmistrz.

 

 

 

 

Za treści zawarte w publikacji dofinansowanej ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi redakcja.

[ZT]37029[/ZT]

 

(J.M.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%