Mała architektura, donice czy strefa chill powstały dzięki dotacji WFOŚiGW w Katowicach. Reszta to przede wszystkim ogromne zaangażowanie pracowników obsługi szkoły i chętnych nauczycieli, którzy w wakacje, w czasie wolnym przychodzili, by pomóc tworzyć "Skrawek Raju", m.in. oczyszczali teren, przycinali drzewa, plewili, sadzili rośliny.
– Zorganizowałam też wśród uczniów konkurs na domki dla jeży i owadów oraz karmniki dla wiewiórek. Uczniowie przygotowali ich ok. 150 i one też znalazły miejsce w ekopracowni. Rodzice przynosili rośliny i ziemię – mówi nauczycielka.
Uczniowie już wiele razy korzystali ze "Skrawka Raju". Grabili liście i robili z nich kopce dla jeży, obserwowali przyrodę pod lupą, sadzili cebulki, z których wiosną zakwitną rośliny, rozpoznawali gatunki ptaków.
Jednak odbywają się tutaj nie tylko lekcje przyrody czy biologii, ale także innych przedmiotów. W specjalnym kręgu z pni można śpiewać, na plastyce rysować, na języku polskim czytać poezję. Zresztą da się tu zorganizować praktycznie każdą lekcję, a czasem po prostu się wyciszyć. "Skrawek Raju" będzie się rozwijał, np. w planach jest posadzenie roślin pachnących.