W ubiegłym roku skradziono w Polsce znacznie mniej pojazdów niż w latach poprzednich. Gdzie samochody giną najczęściej? Jakie modele aut są najbardziej łakomymi kąskami dla złodziei? Wyjaśniamy!
W ostatnim czasie obserwujemy spadek liczby kradzieży samochodów w Polsce. Dane z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) pokazują, że w zeszłym roku odnotowano mniejszą liczbę wyrejestrowań pojazdów z powodu kradzieży, co daje nam pewien powód do optymizmu.
Jednakże złodzieje nadal działają, i choć liczba kradzieży jest niższa, ryzyko nadal istnieje.
Warto zauważyć, że dane CEPiK różnią się od statystyk policji, która uznaje auto za skradzione w momencie zgłoszenia zaginięcia. Do baz CEPiK wpływa natomiast dopiero po wyrejestrowaniu z powodu kradzieży.
Według analiz Instytutu Badania Rynku Motoryzacyjnego Samar, w 2023 roku wyrejestrowano jedynie 5 646 pojazdów z powodu kradzieży, co stanowi spadek o około 8% w porównaniu z poprzednim rokiem.
W ciągu ostatnich lat liczba kradzieży oscylowała wokół 6-7 tysięcy samochodów rocznie. Dla porównania, największy skok odnotowano w 1999 roku (71 543 auta), natomiast w 2005 roku zauważono znaczący spadek do 45 292 aut.
Najczęstszym miejscem kradzieży jest Mazowsze, a w szczególności Warszawa, gdzie zgłoszono utratę aż 1 518 aut.
W 2023 roku liderami wśród województw o najmniejszej liczbie kradzieży były Opolskie, Świętokrzyskie i Podlaskie.
Wśród marek, które były najczęściej kradzione, znajdują się Toyota, Audi, Volkswagen, BMW i Mercedes. Najpopularniejszymi modelami były natomiast Toyota Corolla, Toyota RAV4 oraz Hyundai Tucson.
W 2023 roku najwięcej kradziono samochody o wieku nie przekraczającym 10 lat, przy czym auta z roczników 2019 i 2018 były liderami w liczbie kradzieży. Warto również zauważyć, że na liście najczęściej kradzionych modeli znajdują się także rzadko spotykane pojazdy, takie jak Kia Stinger, VW Multivan, Porsche Panamera, Range Rover Sport czy Maserati Levante.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz