W internecie coraz częściej pojawiają się oferty sprzedaży muchomorów czerwonych. Ceny za kilogram sięgają nawet 30 złotych, a zainteresowanie nimi rośnie. Główny Inspektor Sanitarny zapowiedział, że te trujące grzyby mogą wkrótce zniknąć z legalnego obrotu.
Choć muchomor czerwony to znany i powszechnie rozpoznawalny trujący grzyb, wielu ludzi decyduje się na jego zakup. Dlaczego?
Jak przekonują niektórzy amatorzy, grzyby te mają właściwości zdrowotne, o ile są odpowiednio przygotowane. Inni szukają w nich środków halucynogennych. Substancje zawarte w muchomorach mogą wywoływać stany odurzenia, a to właśnie ten aspekt przyciąga wielu kupujących.
Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę z ryzyka, jakie niesie spożywanie tych grzybów. Zatrucia mogą być groźne dla zdrowia, a nawet prowadzić do śmierci.
Na ten moment nie ma przepisów zakazujących sprzedaży muchomora czerwonego. Dlatego handel w sieci rozwija się bez przeszkód.
Jak jednak podało Radio ZET, Główny Inspektor Sanitarny, Paweł Grzesiowski, poinformował, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni specjalny zespół sanepidu przedstawi opinię, która ma na celu wprowadzenie zakazu sprzedaży tego grzyba.
Substancje psychoaktywne znajdujące się w muchomorze mają trafić na listę środków zakazanych.
Eksperci ostrzegają przed skutkami spożywania muchomorów. Jak informuje Sanepid z Lublina:
"Zatrucie może się objawiać halucynacjami. Z reguły dominują jednak inne, bardzo niebezpieczne objawy takie jak: zaburzenia pracy serca, poważne zaburzenia żołądkowo-jelitowe. Mogą wystąpić obfite biegunki, wymioty, silne bóle brzucha, a nawet zaburzenia widzenia. Substancje trujące podrażniają akomodację oka i powodują, że źle widzimy."
Warto pamiętać, że przedawkowanie tych grzybów jest śmiertelnie niebezpieczne, a uzależnienie od nich może rozwijać się szybciej, niż się wydaje.
stary grzyb10:03, 22.10.2024
0 0
Najbardziej trujący jest jednak stary grzyb z Torunia, on truje naród polski codziennie. 10:03, 22.10.2024