W Tarnowskich Górach powstaje kafejka do e-sportu

Na drugą połowę lutego przewidziano w Tarnowskich Górach otwarcie ESCA Gaming Cafe, czyli miejsca, w którym zapaleńcy będą mogli spotykać się, by uprawiać e-sport. W przedsięwzięcie zainwestował pochodzący ze Strzybnicy przedsiębiorca, Bartosz Aparta.

Kafejka z grami komputerowymi mieścić się będzie przy ul. Stalmacha. W lokalu liczącym 160 m kw. trwa obecnie remont. Za chwilę pojawi się w nim 21 stanowisk e-sportowych i dwa do gier VR, czyli przenoszących w wirtualną rzeczywistość.

Gaming cafe przypominają popularne jeszcze 15 lat temu kafejki internetowe. Te dzisiejsze jednak nie oferują po prostu dostępu do internetu. Służą do uprawiania e-sportu, czyli do grania w gry komputerowe. Teoretycznie każdy może robić to samodzielnie w domowym zaciszu. Jest jednak kilka podstawowych różnic między grą w domu a w specjalnym lokalu. ? Są cztery argumenty przemawiające za tym, że warto grać w kafejce gamingowej. Pierwszy to argument społeczny. W kafejce można grać razem ze znajomymi, a nawet organizować turnieje e-sportowe ? mówi właściciel.

Kolejny argument "za", jaki przytacza Bartosz Aparta, to kwestia sprzętu. Nie każdy przeciętny zjadacz chleba wie, że gracze zaopatrują się nie tylko w komputery z szybszym procesorem i lepszą kartą graficzną, ale także w specjalną klawiaturę i myszkę dla graczy. Wysokiej klasy zestaw do gier kosztować może nawet ok. 20 tys. zł. Tymczasem na co dzień w domach coraz częściej korzystamy z tabletów czy telefonów komórkowych, nie odpalając nawet komputerów. Przychodząc do kafejki, nie musimy inwestować tysięcy w sprzęt dla graczy.

? Po trzecie internet dostępny w mojej kafejce dostarczać będzie siecią światłowodową operator 3S, który udostępnia łącza klasy operatorskiej jedynie dużym firmom. Po czwarte coraz więcej osób myśli o zawodowstwie w e-sporcie. Organizowany od kilku lat w Spodku turniej e-sportowców Intel Extreme Masters przyciągnął w ubiegłym roku 173 tys. osób. Mam nadzieję, że popularność tej dyscypliny przełoży się na zainteresowanie kafejką. Na zachętę powiem, że komputery przeze mnie udostępniane mają certyfikat IEM 2018 udzielany przez organizatora tego turnieju ? dodaje Aparta.

Bartosz Aparta jest przedsiębiorcą z branży budowlanej, a dokładnie z branży instalacji elektrycznych i teletechnicznych. Pomysł, by otworzyć ESCA ? ESport Cyber Arena Gaming Cafe chodził mu po głowie już od dobrych 7 lat. A jako, że w budowlance raz jest lepiej, a raz gorzej, postanowił zdywersyfikować przychody. Choć nie ukrywa, że trudno jest mu ocenić, jakim zainteresowaniem cieszyć się będzie nowy biznes. ? W Polsce nie ma wielu kawiarenek gamingowych. Najbliższe są w Katowicach i Krakowie, ale mają inny charakter. Połączone są z pubem, do którego komputery są tylko dodatkiem. Nie mam się zatem na kim wzorować, muszę to przetestować na własnej skórze. W Chinach gaming cafe są dostępne na każdym kroku. Może i u nas z czasem tak się stanie ? mówi. Na miejscu będzie można zagrać m.in. w Counter-Strike: Global Offensive, StarCraft, Quake itp.

Hanna Kampa