Zamknij

O tym, jak Gawron urodził Ślązaka

14:09, 10.12.2019 ok. 4 min. czytania
Skomentuj

Miało być siedem Gawronów, jest jeden Ślązak. Miała być korweta, jest patrolowiec. Budowano go 18 długich lat, a dziś nie za bardzo wiadomo, do czego go używać.

ORP Ślązak, bohater naszej opowieści, zaczynał jako projekt 621. Na przełomie lat dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych myślano, by wreszcie ruszyć z rozbudową podupadającej Marynarki Wojennej. Jednym z kroków miał być program Gawron, czyli budowa silnie uzbrojonych w rakiety, artylerię i torpedy korwet, czyli krótko mówiąc jednostek przeciwokrętowych. W listopadzie 2001 roku położono stępkę pod pierwszy z siedmiu , a wkrótce potem zabrakło pieniędzy i budowa nie tylko serii, ale nawet jednego okrętu stanęła pod znakiem zapytania.

Nie przerwano jej jednak. Pomału, jakby zrywami, wybudowano kadłub, ale widoki na dokończenie okrętu były marne. W 2012 roku ówczesny premier Donald Tusk ogłosił, że program Gawron zostaje anulowany. Kadłuba jednak było szkoda, wydano wszakże parę dobrych złotych. Ogłoszono więc, że na bazie dawnego Gawrona ? korwety, powstanie inny okręt. W 2015 roku kadłub wodowano, nadając mu imię ORP Ślązak. Okręt miał zostać dokończony jako (tu uwaga) pierwsza i jedyna na świecie korweta patrolowa o ograniczonych możliwościach bojowych.

Kolejne prawie 5 lat minęło jak z bicza trzasł na walkach z niedostatkiem pieniędzy na wyposażenie okrętu. Jednostka otrzymała 76 mm armatę na dziobie, 2 działka kalibru 30 mm, 4 wielkokalibrowe karabiny maszynowe 12,7 mm i 4 ręczne wyrzutnie przeciwlotnicze typu Grom. 28 listopada, w 101 rocznicę odtworzenia Marynarki Wojennej, po raz pierwszy podniesiono banderę wojenną na korwecie patrolowej ORP Ślązak i tym samym okręt wszedł do służby.

Dość dziwny to patrolowiec. Przede wszystkim zaś straszliwie drogi. Oficjalnie nie podano jeszcze, ile okręt kosztował. Szacuje się, że wstępnie jest to 1,17 miliarda złotych, a kwota to ponoć jeszcze nie cała.

Okręt nie ma najlepszej prasy i nie cieszy się dobrą opinią wśród znawców tematyki wojennomorskiej. Na plus można mu policzyć to, że stanowi dobrą platformę do montażu nowoczesnych systemów uzbrojenia, zwłaszcza rakietowego. Ale, jak wiadomo, pieniędzy na to w publicznej kasie nie ma. Do minusów zalicza się horrendalną cenę i parę innych rzeczy. Na przykład to, że nie jest w stanie samodzielnie obronić się przed wrażymi rakietami i samolotami. Jego 76 mm armata i ręczne wyrzutne rakiet Grom to stanowczo za mało, by na kimkolwiek wywrzeć wrażenie. A więc w bój, jakby co, nie pójdzie, może się natomiast przydać na misje związane z migrantami, którzy zmierzają do Europy przez Morze Śródziemne.

Jarosław Malinowski, redaktor naczelny wydawanego w Tarnowskich Górach periodyku "Okręty Wojenne" mówi, że o "Ślązaku" niewiele dobrego da się powiedzieć. Ale oddaje jednostce sprawiedliwość, mówiąc, że okręt dobrze się prezentuje. Tyle tylko, że prezencja za taką cenę to chyba lekki przerost formy nad treścią. Red. Malinowski tłumaczy, skąd taka cena. Okręt jest "składakiem" z części i podzespołów pochodzących z różnych stron. Jeden silnik to włoska wersja turbiny gazowej firmy General Electric. Dwa kolejne pochodzą z Niemiec. Części mechanizmu napędowego wykonała firma ze Szwajcarii, jeszcze ktoś inny wykonał śruby napędowe. Nie wiadomo nawet, czy w Polsce odlano choćby kotwice. I, jak to jest ze "składakami", zawsze są na końcu droższe od tworzonych od podstaw egzemplarzy.

I jeszcze jedno. ORP Ślązak wszedł do służby jakby ze wstydem. Uroczystość przekazania okrętu, zamiast zorganizować w centrum Gdyni, przy reprezentacyjnym Nabrzeżu Pomorskim, tam, gdzie cumuje ORP Błyskawica i legendarny Dar Pomorza, gdzie ceremonii mogłyby przyglądać się tłumy, zorganizowano w porcie Marynarki Wojennej. Kto nie wie, to jest to bez mała koniec świata. Port znajduje się na Oksywiu, dosłownie po drugiej stronie portu gdyńskiego. A zresztą, nawet gdyby ktoś tam postanowił pojechać, to nie mając oficjalnego zaproszenia, najpewniej by nawet nie przeszedł przez bramę.

Jacek Tarski

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%