Lotnisko w Pyrzowicach ofiarą fałszywych informacji? Media podają, że znalazło się na czarnej liście lotnisk objętych szczególnym postępowaniem w związku z pandemią. Władze lotniska temu zaprzeczają.
Władze Grecji podały do wiadomości, że turyści, pasażerowie samolotów latających tam z lotniska w Pyrzowicach, będą musieli przechodzić obowiązkową kwarantannę. Greckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Ministerstwo Turystyki argumentowały, że Międzynarodowy Port Lotniczy Katowice w Pyrzowicach umieszczono na liście European Union Aviation Safety Agency (Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotnictwa) ze względu na wysoką liczbę chorych na COVID-19 na Śląsku, w obawie przed rozprzestrzenianiem koronawirusa. Grecy zapowiedzieli również, że pasażerowie lecący z innych lotnisk w Polsce obowiązkowi kwarantanny podlegać nie będą. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Grecji uznało, że MPL Katowice jest niebezpieczny pod względem epidemiologicznym. Zarządzenie greckich władz oznacza jedno. To mianowicie, że samoloty z Pyrzowic do słonecznej Hellady nie polecą.
Władze portu lotniczego mają na ten temat zupełnie inne zdanie. – To oczywista nieprawda. Nie ma żadnej czarnej listy, na której znalazło się nasze lotnisko – mówi Piotr Adamczyk, manager public relations Międzynarodowego Portu Lotniczego Katowice w Pyrzowicach. – Objęcie przez władze greckie obowiązkiem kwarantanny pasażerów z Pyrzowic jest niezgodnie z zaleceniami Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotnictwa – dodaje Piotr Adamczyk.
Owszem, lotnisko w Pyrzowicach wymienione jest w rozporządzeniu European Union Aviation Safety Agency, ale, zgodnie z dalszymi wskazaniami, zawartymi w tym samym dokumencie, nie może to być podstawą do wprowadzania zakazu lotów z portów znajdujących się na liście, czy też obowiązku kwarantanny dla podróżnych, którzy z nich przybywają. – Tak stanowią zapisy dokumentu, na który powołują się Grecy, nie wiem, skąd wzięła się wiadomość, że to jakaś czarna lista i my na niej jesteśmy – tłumaczy dalej nasz rozmówca.
Piotr Adamczyk mówi, że EASA, tworząc listę, miała na celu tylko i wyłącznie zarekomendowanie liniom lotniczym, że po zakończeniu rejsu z portu znajdującego się w wykazie, powinna zostać przeprowadzona dezynfekcja samolotu oraz to, że załoga statku powietrznego musi być wyposażona w jeden uniwersalny zestaw ochronny na wypadek gdyby u pasażera wystąpiło podejrzenie koronawirusa. Ani słowa nie ma tam natomiast o obowiązku kwarantanny pasażerów przylatujących z tych lotnisk.
Ograniczenia władz Grecji mocno biją w lotnisko i działające na nim firmy. Grecja należy do grona najważniejszych rynków czarterowych obsługiwanych z Pyrzowic. Rok temu z połączeń do i z Grecji skorzystało bez mała pół miliona pasażerów. Uniemożliwienie lotów jeszcze pogorszy sytuację. Warto wiedzieć, że lotnictwo komunikacyjne znalazło się w największym w historii kryzysie
Władze lotniska uznały, że decyzja, jaką podjęły władze Grecji w sprawie kwarantanny pasażerów latających z Pyrzowic, dyskryminuje Katowice Airport. Zwrócono się więc z prośbą do Urzędu Lotnictwa Cywilnego o interwencję u jego greckiego odpowiednika. Celem ma być umożliwienie działania przewoźnikom, którzy startują z Pyrzowic na greckie lotniska.
Od 1 czerwca lotnisko jest gotowe do wznowienia ruchu. Górnośląskie Towarzystwo Lotnicze wprowadziło wszystkie zalecenia międzynarodowych i krajowych władz lotniczych, których celem jest zapobieganie rozprzestrzeniania się COVID-19. Zostało to potwierdzone audytem Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
0 0
Przypominam że największe śląskie lotnisko to Muchowiec :P Pyrzowice to Zagłębie Dąbrowskie - Ślunzoki możecie latać z Zagłębia ale doceńcie to że macie taką możliwość :)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz