Dwa lata temu spadający nawis śnieżny uszkodził dwa samochody przy ul. Jana II Opolskiego w Tarnowskich Górach. Fot. Archiwum
W weekend strażacy kilka razy usuwali niebezpieczne nawisy śnieżne i sople. Pomogli, choć tak naprawdę nic im do tego.
Nawisy śnieżne były na budynkach w Miasteczku Śląskim przy ul. Norwida i Tarnowskich Górach przy ul. Krakowskiej, a sople – w Kaletach przy ul. 1 Maja i Radzionkowie przy ul. Knosały.
- Usuwanie nawisów śnieżnych i sopli to obowiązek właściciela lub zarządcy nieruchomości – mówi mł. kpt. Wojciech Poloczek. To nie jest zadanie straży pożarnej.
Nawisy śnieżne i sople są bardzo niebezpieczne. Dwa lata temu pisaliśmy na przykład o śniegu, który spadł na dwa samochody przy ul. Jana II Opolskiego w Tarnowskich Górach i je uszkodził.
[ALERT]1610956999033[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
2 0
A spółdzielnia mieszkaniowa "GWAREK" nie wywiązuje się z tych obowiązków! Z budynków Zamkowa 7, Zamkowa 7A i Nowaka 1 zwisają bardzo niebezpieczne nawisy śnieżne a nie reagują ! 11:57, 18.01.2021