Tarnowskie Góry, Młotek i Perlik. Ktoś zabawił się słowem, ale nazwa hostelu niektórych drażni

Młotek i Perlik, tak zwie się hostel w Tarnowskich Górach. Nazwa niektórych drażni, wszak do młotka pasuje pyrlik. Czyżby więc pomyłka? Nie, to gra słów!

Prowadzony przez Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej hostel nazwą trochę zadziwia. Wszak symbolem górnictwa, z którym Tarnowskie Góry są kojarzone, są młotek i żelazko, zwane pyrlikiem. Skąd więc wzięła się nazwa Młotek i Perlik? Czy w drugim jej słowie nie ma przypadkiem błędu? Czy ktoś nieświadomie zamienił "y" na "e"?

Taką teorię od razu dementuje Zbigniew Pawlak, prezes zarządu SMZT. 

– Hostel znajduje się w budynkach, gdzie przed wojną była fabryka mydła Lukaschika, reklamowanego i nazwanego właśnie tak. Słowo "perlik" na pierwszy rzut oka kojarzy się z "pyrlikiem", jednym z symboli górnictwa. Ale w zamyśle chodzi o to, że mydło Lukaschika się perli, pieni, stąd też jego nazwa, którą przejęliśmy – tłumaczy Zbigniew Pawlak. 

Że sprawa nie jest wyssana z palca, świadczą archiwalia, jakie zebrało stowarzyszenie. Na dziesiątkach zdjęć jest mydło, na którego opakowaniach widnieje słowo "perlik". Nawiasem mówiąc, na swoje mydło pod tą nazwą, Lukaschik uzyskał patent, o czym świadczą dokumenty.

Produkt był szeroko reklamowany. Przed wojną reklama Młotka i Perlika wisiała na ścianie jednej z kamienic przy ul. Krakowskiej, reklamowe anonse w stylu "Mamusio! Nie zapomnij mydła Młotek i Perlik" ukazywały się na łamach przedwojennych gazet.

Trudno się dziwić, że zabawna gra słów została przyjęta jako nazwa hostelu. Zresztą nie tylko jako nazwa. Fakt, że znajduje się w byłej fabryce mydła, determinuje wystrój pomieszczeń. Wszędzie widać reklamy produktów Lukashika, z emblematycznym Młotkiem i Perlikiem na czele, wszystko wewnątrz kojarzy się z produktami dawnej fabryki. Nawet kolory, jakich użyto do wnętrz – biały i niebieski – związane są z kolorami wyrobów firmy.

Skoro już mowa o hostelu, warto przyjrzeć się ofercie. Grzegorz Rudnicki z SZMT mówi, że hostel oferuje 4 pokoje dwuosobowe (3 z nich mają własne węzły sanitarne). Są także 3 pokoje czteroosobowe, (1 z własną łazienką) i 1 pokój trzyosobowy (z łazienką) oraz sala zbiorowa dla 12 osób.

Za pokój 2 osobowy z łazienką płaci się 160 zł, bez łazienki – 140 zł. Czteroosobowy z łazienką prywatną to koszt 240 zł, ze wspólną – 220 zł. Pokój trzyosobowy kosztuje 195 zł. Nocleg w pokoju zbiorowym kosztuje 50 zł od osoby. Jak informuje SMZT, wynająć go można tylko w całości, jednej grupie podróżującej razem (ze względu na COVID-19). 

[ZT]31793[/ZT]