Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij

Tarnowskie Góry. Awantura o psa i atak na prokuratora. Czy azyl miał prawo odmówić wydania suki właścicielom?

esp 06:59, 04.10.2021 Aktualizacja: 21:28, 26.10.2025
50 Zdaniem przedstawicieli azylu, zagrożone było zdrowie psa. Fot. Archiwum Cichego Kąta Zdaniem przedstawicieli azylu, zagrożone było zdrowie psa. Fot. Archiwum Cichego Kąta

Tarnogórzanka mówi, że próbowano ukraść jej psa i być może wyłudzić pieniądze za jego leczenie. Azyl dla zwierząt stoi na stanowisku, że owczarek niemiecki był bardzo zaniedbany i nie można było dopuścić, żeby dalej cierpiał. W tle są zarzuty wobec prokuratury o stosowanie nierównych standardów w sprawach dotyczących zwierząt.

[AKTUALIZACJA]

Prokuratura Rejonowa w Tarnowskich Górach umorzyła postępowanie, ze względu na brak dowodów.

***

Pewne jest to, że Aria, suka owczarka niemieckiego uciekła z posesji, bo przez przypadek brama była otwarta. Pod koniec sierpnia z azylem dla zwierząt "Cichy Kąt" skontaktowała się mieszkanka, która zauważyła zaniedbanego psa na tarnogórskim osiedlu w pobliżu śmietników. Będący w pobliżu świadek powiedział, że zna psa i wie, gdzie mieszka, jednak mimo to zwierzę zabrano do azylu.

Był chory i wychudzony

Później każda strona przedstawia inną wersję wydarzeń. Azyl nagłośnił sprawę, informując, że suka była bardzo zaniedbana i wymagała natychmiastowego leczenia. Otrzymaliśmy dokumentację medyczną, z której wynika, że pies miał m.in. stan zapalny spojówek, podejrzenie zapalenia trzeciej powieki, bardzo brudne uszy, skołtunioną sierść, strupy na skórze.

– Do tego był bardzo wychudzony, wygłodniały – mówi Danuta Wnuk, przewodnicząca Stowarzyszenia Przyjaciół Bezpańskich Zwierząt "Cichy Kąt".

Zdecydowano się więc zatrzymać sukę w azylu, powołując się na ustawę o ochronie zwierząt. Jest w niej mowa, że w przypadkach niecierpiących zwłoki, gdy dalsze pozostawanie u dotychczasowego właściciela lub opiekuna zagraża życiu lub zdrowiu zwierzęcia, przedstawiciel organizacji społecznej odbiera mu je.

Danuta Wnuk mówi też, że tak naprawdę nie było wiadomo, kto jest właścicielem zwierzęcia. Miała się po niego zgłosić młoda kobieta, która nie posiadała książeczki zdrowia psa i twierdziła, że należał do jej zmarłego niedawno dziadka. Potem pojawiła się jeszcze jej matka. Ostatecznie okazało się, że w książeczce zdrowia jest wpisana wnuczka.

Zostaliśmy okłamani. Gdyby od początku uczciwie z nami rozmawiano, bez awantur, wszystko potoczyłoby się inaczej – zauważa Danuta Wnuk. Podkreśla, że z jej wiedzy wynikało, że pies miał wrócić pod opiekę schorowanej babci, która nie jest w stanie się nim zająć. W azylu uznano, że pies dalej byłby zaniedbywany, poza tym był w trakcie leczenia. – Panie, które chciały jego wydania, pytały nas o plan żywieniowy owczarka, a same nie wykazały troski i ani razu nie przyniosły karmy. Za to nas obrażały, były też pomówienia – dodaje przewodnicząca stowarzyszenia.

Dbaliśmy o psa

Z takim scenariuszem nie zgadza się tarnogórzanka (dane do wiad. red.). – Nasz pies mieszka z nami od szczeniaka, zawsze o niego dbaliśmy. Formalnie kupiła go córka, ona została wpisana jako właścicielka, ale zawsze był to pies całej rodziny. Był bardzo związany z moim ojcem i też mocno przeżył jego śmierć.

Zapewnia, że suka była pod opieką weterynarza, np. niedawno była odrobaczana. Przyznaje, że jest chuda, ale mieści się we wzorcu rasy. Odpiera zarzuty o zaniedbywaniu psa, jak i te o pozostawieniu go pod opieką starszej schorowanej osoby. – Mieszkałam z rodzicami w jednym domu, teraz z mamą i opiekuję się psem – stwierdza.

Ma ogromny żal do wolontariuszy z azylu, że nie chcieli oddać jej psa. – Jesteśmy z nim bardzo związani, a nawet nie chciano nam go pokazać. Postawiono sprawę jasno – dopiero jak zakończy się leczenie i za nie zapłacimy, będzie mógł do nas wrócić – mówi tarnogórzanka. Podejrzewa, że może chodzić o próbę wyłudzenia pieniędzy za leczenie. Dodaje też, że dochodzą do niej głosy, że to nie pierwszy raz, kiedy "Cichy Kąt" próbuje zabrać właścicielom zwierzę, które wcale nie jest zaniedbane. Danuta Wnuk zarzut o wyłudzenie zdecydowanie odpiera: – To brednie.

Sprawa w prokuraturze

Właścicielka psa zgłosiła sprawę do prokuratury. Prokurator podjął decyzję, że azyl ma oddać psa, a dokumentację związaną z jego leczeniem przekazać organom ścigania. Decyzję wykonano w asyście policji.

– Widać było, że rodzina przejmuje się losem psa. Przez 12 lat zwierzę się z nimi zżyło, nie wyglądało też na zaniedbywane – zauważa Beata Huras, zastępca prokuratura rejonowego w Tarnowskich Górach.

Dodaje, że trudno na podstawie zdjęć jednoznacznie stwierdzić, że zwierzęciu działa się krzywda. Pies jest stary, co ma wpływ na jego zdrowie. Zdaniem prokuratury nie było podstaw do przetrzymywania zwierzęcia i odmawiania wydania go właścicielom.

Z takim stanowiskiem nie zgadza się "Cichy Kąt". "Panie prokuratorze, jak się pan zaznajomił z tą sprawą? Pismo, w którym zwraca się pan o wyjaśnienie "przywłaszczenia psa rasy owczarek niemiecki" wpłynęło do nas 20 września, a już 21 września jest Pan pewien, że pies powinien być wydany? Kogo Pan przesłuchał? My mamy dowody na zaniedbanie. Gdybyśmy nie mieli podstaw do zatrzymania psa, to byśmy go nie zatrzymali i niepotrzebnie go nie leczyli" – czytamy na facebookowym profilu azylu.

Jest też mowa o nierównych standardach, gdyż w innych sprawach związanych ze zwierzętami tak szybko prokuratura miała już nie działać.

Sprawa w prokuraturze wciąż się toczy. – Będziemy wyjaśniać, czy były podstawy przetrzymywania psa i odmowy oddania go właścicielowi – informuje prokurator Huras. Jednocześnie przyznaje, że dotychczasowe tłumaczenia przedstawicieli azylu nie są przekonujące.

Z kolei właścicielka psa poinformowała nas, że po jego odzyskaniu, zawiozła go do niezależnego weterynarza spoza powiatu tarnogórskiego. – Zrobiono między innymi USG jamy brzusznej i echo serca. Nasz pies ma niewydolność serca, stąd też może wynikać to, że jest chudy. Jednak nie ma mowy o zaniedbywaniu – informuje tarnogórzanka.

[ZT]32882[/ZT]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (50)

Tak jak u MiśkaTak jak u Miśka

20 4

To nie pierwszy raz , Cichy kąt juz nie raz odbiera psy które zobaczy na ulicy pod płaszczykiem sobie nadanego prawa.Nawet nie sprawdzi czyj to pies , brak ogłoszeń i zakaz wstępu na teren schroniska. Do tego pomówienia i zarzuty które sobie sam prefabrykuje obrażając wlascicieli i hamstwo ogólne obecnego zarzadu. Miasto płaci w jakimś dziwnym układzie duże pieniądze za rzekome bezpańskie psy. Najpierw prywatnemu schronisku dano w 2015 roku darmową działkę,w 2016 wybudowano za ponad milion złotych schronisko z tarnogórskiego i powiatowego budżetu a teraz fundacja naciąga na adopcjach, zbiórkach, leczeniach i gdzie się da. Dobrze że w końcu to wypłynęło. Cały ten układ prozwierzecy w Tarnowskich Górach jest grubo podszyty układami i układzikami. I to na najwyższym poziomie zarządzania.

08:28, 04.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

Immunitet zarządu Immunitet zarządu

5 0

Cała nadzieja na uporządkowanie funkcjonowania Azylu i zatrzymanie karuzeli złych praktyk w rękach prokuratury. Mniemam że zarząd CK czuje się bezkarny oraz ponad prawem na co może wskazywać min. fakt podważania wiarygodności Tarnogórskiej Prokuratury oraz decyzji Prokuratora.

10:06, 05.10.2021

ChochlikChochlik

7 2

Owczarki niemieckie to bardzo mądre pieski, szkoda że tak krótko żyją. Hodowla w której je kupuje zawsze im daje niemieckie imiona a ja tego już nie zmieniam.

08:41, 04.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

WlascicielWlasciciel

19 5

Cichy kąt zawsze tak działa. Oni chcą tylko pieniądze wyłudzić za leczenie psa. Brawo, że Pani walczy.

08:41, 04.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

JaJa

16 5

Najlepiej powiedzieć że kołtuny i pchły a kto to spawdzi.A potem nie pokazać psa aby nikt nie mógł weryfikować zarzutów . Typowe oskarżenia i zaciągania pseudoschroniskowe. Zdjecia jak zdjecia. Stary pies a kołduny i pchły to jakoś mało przekonywujaco. Przecież pies był na ucieczce a nie na posesji czy w domu. A jak widać w komentarzach fb cichego kąta to cała sprawa bardzo naciągana i brak wiarygodnych potwierdzeń weterynaryjnych poza sprefabrykowanymi zdjeciami.

08:41, 04.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

AgaAga

5 1

Mój pies mieszka w domu, jest bardzo zadbany. Raz zdarzyło się, że wszedł do kompostu, akurat ktoś wyrzucił tam siano i okazało się, że jest tam pełno pcheł kurzych ,które przeszły na psa. Jeżeli by mi uciekł w tym momencie to też by mi go odebrali ,,bo nie dabam"?

15:05, 04.10.2021

TarnogorzaninTarnogorzanin

20 4

Miasto dało pieniądze na budowę schroniska a teraz pani prezes uwierzyła że jest Bogiem ponad prawem i prokuratorem.Dobrze że wreszcie ten tarnogórski układ w cichym kąciku władzy wypłynął. Trzymamy kciuki za Tarnogórską Prokuraturę. Zbadajcie dogłębnie tą sprawę i wszystkie inne od 2016roku

08:48, 04.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

RysRys

17 3

Przeciez pies byl na gigancie uciekl z domu to mógł sie wytarzac i zlapać pchly. Słabe i mało przekonywujace tłumaczenie schroniska . I raczej nie powód na tak grube oskarzenia wobec właścicieli psa. Schronisko w Miedarach by sobie na to nie pozwoliło tam szanują zwierzęta a nie tylko pieniądze właścicieli

09:01, 04.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

KOCICAKOCICA

21 0

Miałem kiedyś adopcję kota z Cichego kąta. Nakazano mi obowiązkową opiekę u wskazanego weterynarza w Będzinie . Potem sprawdzano czy na pewno to przestrzegam. Niestety mam swojego zaprzyjaźnionego weterynarza dla moich kotów i psów. Pani z Cichego Kąta miała się wściec gdy sprawdziła ze nie pojechałem do Będzina i nie wypełniłem jej wskazań, chciała nawet odebrać mi kota. Czysta paranoja a na pewno nie dobro zwierząt.

09:09, 04.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

Szlak prowadzący do Szlak prowadzący do

5 0

Warto przyjrzeć się sprawie wskazywania placówki w Będzinie i przesłanką prowadzącym do tego miejsca. Również spotkałam się ze wskazaniem przez przedstawiciela CK konkretnej placówki weterynaryjnej, myślę że nie chodziło o dobro zwierzęcia.

09:48, 05.10.2021

TinaTina

22 1

Cichy Kąt to KASA, KASA, KASA

09:28, 04.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

yoooyooo

16 2

Od kiedy kołtuny i pchły psa na ucieczce są zagrożeniem dla jego życia?..chodzi o pieniądze od miasta lub właścicieli.To stała praktyka tego miejsca👍

09:40, 04.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

izaiza

14 1

Kiedyś chcialam oddać stare koce i karmę dla CK. Chciano tylko pieniądze.

09:43, 04.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

NieNie

0 8

Oddawaj sie!

10:00, 04.10.2021

Dla zainteresowanychDla zainteresowanych

12 2

to trwa już od dawna. zapraszam do zapoznania się z faktami ukazanymi na profilu fb
Przeciew-praktykom- Cichego- kąta

10:27, 04.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

tom inspektor oztom inspektor oz

13 2

Nierówne standardy? to ile ten owczarek miał siedzieć w azylowym kojcu aby schronisko wyjaśniło prokuratorowi wreszcie podstawę zatrzynania. Wygląda,że niespełna miesiąc pies był przetrzymywany w CK. To i tak za długo. A czy schronisko albo wolontariusze sprawdzili warunki pobytu psa.Jakieś wnioski czy zalecenia? Przeciez to obowiązkowe, bo pies był zatrzymany podczas ucieczki to to o nieznanym terminie a właściciel się zgłosił po psa.To nie była interwencja. Działanie schroniska niezgodne z ustawą o ochronie zwierząt.

11:03, 04.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

PiotrPiotr

3 12

I bardzo dobrze!!! Ludzie z schroniska... do was pisze widzicie zwierzaka reagujcie zabezpieczajcie a przy okazji zawiadamiajcie prokuraturę i policję bo od tego te instytucje są. Właściciel ma obowiązek pilnowania i zaopiekowania się zwierzęciem. A nie"przywiazani" obes...ni. *%#)!& że hej
Yhmmmm szkoda gadać. BRAWO!!!! Dla schroniska.

14:15, 04.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

Tego Tego

7 1

Pisz po polsku i ze zrozumieniem.

14:31, 04.10.2021

Tow WiesławTow Wiesław

8 2

Wilczury bo tak się potocznie mówi o tej rasie, mają inteligencję dzieci w wieku 7 lat. Dziwne że sam nie wrócił do domu.

15:00, 04.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

uweuwe

7 0

Chyba azylanci CK mu to z sukcesem uniemożliwili zabierając i zamykając go do prywatnego wiezienia na Zagórskiej. Nawet wrodzona inteligencja owczarka tu nie pomogłaby.

20:27, 04.10.2021

araara

7 1

Kiedyś zabrałam psa z Miedar. Pies miał pchły. Poszłam więc do najbliższego weterynarza po specyfik okazało się, że pani weterynarz pracuje w cichym kącie. Była bardzo niezadowolona z tego faktu i tylko narzekała na organizację w Miedarach.

15:10, 04.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

pchelkapchelka

7 0

Ciekawe ile pcheł miał pies po zabraniu z Cichego kąta? To taka naturalna wartość dodana czy powód do zarekwirowania psa?

15:46, 04.10.2021

AdvocatAdvocat

7 2

Brawo prokurator !

22:21, 04.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

obserwatorobserwator

8 2

dziwicie się skoro ten azyl to
"firma" mająca przynosić zyski a nie dbać o dobro zwierzaków ...

10:26, 05.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

anonimanonim

7 0

firma rodzinna

11:56, 05.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

www.schronisko-ck.plwww.schronisko-ck.pl

7 0

Dokładnie, tylko dlaczego miasto zafundowało im działkę i firmę za którą zapłacili tarnogórzanie ponad 1,2milon złotych?👎😮

00:04, 06.10.2021

KaMaKaMa

3 6

Jak czytam te komentarze zaczynam się zastanawiać w jakich warunkach ich autorzy trzymają swoje zwierzęta, że stan tego psa jest dla nich do wytłumaczenia i do zaakceptowania. Zdjęcia mówią same za siebie, tak jak wpis kobiety, która była świadkiem przyjęcia psa do lecznicy i widziała w jakim jest stanie. Tłumaczenia tzw. właścicielki są bez składu i ładu. Szkoda, że wcześniej nie była tak zdeterminowana, żeby psem się odpowiednio zaopiekować. Szkoda psa, finału historii można się domyślać.

12:47, 05.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

beeeebeeee

8 0

jakie zdjęcia?? Tego fajnego staruszka psa?? żartujesz chyba..patrz i czytaj ze zrozumieniem. Schronisko robi gówno burzę bo ktoś wreszcie zajrzał za ogrodzenie tego szemranego interesu

16:02, 05.10.2021

weterynarzweterynarz

6 0

Waga suki owczarka niemieckiego długowłosego wg międzynarodowej federacji kynologicznej FCI to 22 do32 kg. Ta suka ma prawidłową wagę..śmiem napisać modelki. ..dlatego też dożyła takiego wieku ponad 12lat.Chwała właścicielom. A pies, który uciekł I był poza domem niekontrolowany mógł być brudny i głodny.To nie powód do takich oskarżeń.
ps.q
Ciekawe jakie są jeszcze wyniki krwi, serca a może i zaleciłbym badanie uszu i oczu. Schronisko nadal niestety nie ujawnia wyników badań, a na pewno są interesujące.

16:22, 05.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:3
Odpowiedz

KaMaKaMa

0 6

Uważnie śledzę wszelkie grupy i strony z Tarnowskich Gór i nie widziałam tam żadnego ogłoszenia dotyczącego tego psa. Czyli nikt go jakoś intensywnie nie szukał. A pisaniem, że ten pies ma wymiary modelki po prostu się kompromitujesz. Jeśli jesteś weterynarzem pochwal się jaką lecznicę omijać z daleka.

20:26, 05.10.2021

rypło sięrypło się

4 0

na stronach schroniska tez trudno odnalesc ogłoszenia że znaleziono tego psa. Właśnie o to szło aby go nikt nie znalazł aż ślady znikną a faktura urośnie.
Ok. przyjąlem do wiadomosci i chyba nie pożałuję staty takich potencjalnych pacjentek. CK ma zreszta swoich własnych super weterynarzy których badania pozostają anonimowe tylko diagnozy wszystkich bolą, wiec raczej nie przyjdziesz do mnie z wizytą.

22:04, 05.10.2021

jak słyszę jak słyszę

0 1

w pedalsko lewcakiej wersji - nie pogrązaj się , to mam ochote zatopić tytanika .

23:21, 05.10.2021

inspektorinspektor

8 0

Widać Pani ze schroniska pomyliła psa z suczką i rasę owczarka podhalańskiego z niemieckim. Troche w innym miejscu pod ogonem trzeba spojrzeć
Mała różnica. Trudno się dziwić nie każdy schroniskowy urzędnik musi być weterynarzem i znać się na psach. Moze najpierw schronisko powinno doczytać. Może inne informacje też są tego samego kalibru. No to prokurator będzie miał niezłą sprawę

18:35, 05.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

dodam dodam

3 0

pod ogon ci ze schroniska już biednemu psiakowi pewnie zdążyli zajrzeć

23:17, 05.10.2021

Michał KowalskiMichał Kowalski

6 0

A moim zdaniem to jest zwyczajne złodziejstwo.Proszę odwalić się od psów, które mają swoich właścicieli. Jeżeli ktoś nie rozumie , że starszy człowiek może być zżyty (i odwrotnie) .to może powinien zmienić zajęcie. Powinniscie stanąć na głowie żeby umożliwić im dożycie swoich dni razem, zamiast kręcić aferę.Nawet jeśli były jakieś zaniedbania typu brudne uszy czy zapalenie spojówek.

#ekopatologia#petbiznes

22:22, 05.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Agnieszka KulesaAgnieszka Kulesa

6 1

Michał Kowalski nie zrozumieją. I m starszy pies tym lepsza skarbonka. Jest niestety coraz gorzej. Mali próbują dogonić wielkich, bo widzą że to opłacalne
#petbiznes

22:25, 05.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

dlatego dlatego

4 0

wszelkie zbiórki - pieniądze judaszy .

23:15, 05.10.2021

WWW.SCHRONISKO-CK.PLWWW.SCHRONISKO-CK.PL

4 1

Wg wskazania strony schroniska ONAS na dzien dzisiejszy 5.X.2021
"Schronisko jest prowadzone przez Stowarzyszenie Przyjaciół Bezpańskich Zwierząt „Cichy Kąt” w Tarnowskich Górach. Obecny skład Zarządu to:

Danuta Wnuk – Przewodnicząca Stowarzyszenia
Zbigniew Wnuk – Wiceprzewodnicząca Stowarzyszenia
Dorota Smyła – Skarbnik Stowarzyszenia
Karol Wnuk - Sekretarz Stowarzyszenia"

No tak RODZINNA!!!👍👎

22:45, 05.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:2
Odpowiedz

szokszok

4 0

nie wierze w to! masakra! na fundacje rodzinną moja rodzina przekazuje 1%?!

12:01, 06.10.2021

urzednikurzednik

3 0

A w naszym urzędzie na Sienkiewicza w gablocie jest plakat o 1% na prywatny cichy kąt a na Miedary nikt nie podaje. O co chodzi? Czy każdy może żebrać w urzędzie na urzędowej tablicy ogłoszeń? jutro tam powieszę ogłoszenie na zbiórkę na mojego prywatnego żółwia? albo na stado szczurów na placach zabaw w Lasowicach? Ciekawe czy Burmistrz pozwoli? Może się dołoży do ściepki?

22:07, 06.10.2021

przydało przydało

4 0

by się wystrzelać po pysku za te wymyślanie bredni schronisko "azyl" i nałożyć surowe kary , również odszkodowanie dla właścicieli psa - rodziny zmarłego , najlepiej to zamknąć , a pracowników dać na czarną liste , która będzie publicznie opublikowana . patologia na każdym kroku i chorzy umysłowo sprawują piecze nad kimś , jak to państwowe przeważnie . i myślą że są bezkarni . szkoda by było napluć mi nawet osobiście im w twarz .

23:12, 05.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

oczekuję równych zasoczekuję równych zas

6 0

Może w końcu Starostwo zrobi prawdziwą kontrolę w CK łącznie z kontrolą zysków i wpływów nawet tych bezfakturowych i to nie na zaproszenie Pani prezes tylko rzetelnie . A swoją drogą jeżeli ta prywatna fundacja otrzymała działkę i wybudowane schronisko za ponad milion złotych to czy nie powinni płacić miastu czynszu tak jak inni przedsiębiorcy za swoje lokale

09:15, 06.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Weterynarz do KamaWeterynarz do Kama

4 0

Diagnoza ze zdjęcia? Dość ryzykowne i złudne jak widać.
Sztuka lekarska także ta weterynaryjna wymaga więcej .Diagnoza musi byc poparta badaniami i to zarówno tymi bezpośrednimi a nawet laboratoryjnymi. Inaczej wygląda to na szamaństwo i manipulacje.
A swoją drogą dla tych wszystkich którzy potrafią zdrowie ocenić z internetowego zdjęcia: ciekawe jakby mnie dzisiaj zdiagnozowano , też się nie uczesałem, nie umyłem jeszcze a zdjęcie pykło..i dodam że nie jestem już młodzieniaszkiem..strach się bać tej diagnozy..
Pozdrawiam i życzę świadomych i rzetelnych diagnoz lekarskich dla zwierząt i ludzi .

10:48, 06.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

sarkasarka

5 0

cichy kat zamiast bawic sie w weterynarzy niech sie zajmei lepiej psami ktore oni maja zaniedbane. Moja ciocia chciala adoptowac i mowila jak zakoltunione maja te biedne zwierzeta. Nikt tego nie widzi bo nie wpuszczaja ludzi i nie mozna wyjsc na spacer

11:54, 06.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:2
Odpowiedz

dokładnie .dokładnie .

4 0

powinni ich rzetelnie skontrolować , te psy tam są bite , źle traktowane i głodzone

19:10, 06.10.2021

a następniea następnie

4 0

zwala się na tych którym te psy odebrano , wpierając swoją "racje" .

19:12, 06.10.2021

Osada JanaOsada Jana

5 0

Kłamstwo schroniska jest ewidentne. Na Osadzie Jana nie ma śmietników w których psy mogą grzebać. Dzięki Gwarkowi i Radzie Dzielnicy wszystkie śmietniki są zamknięte i okratowane. Do tego pracują osoby techniczne które dbają o porządek także wokół śmietników. Każdy bajer jest dobry gdy nie jestes w stanie sprawdzić. Nie wierzę Cichemu kątowi , a jako osoba zaangażowana w tej dzielnicy będę przestrzegał przed złymi praktykami tego schroniska. Nasze psy tez należą do naszej dzielnicy wiec jesteśmy za nie odpowiedzialni i nie pozwalamy ich obrażać . Won z naszej dzielnicy zostańcie sobie na Zagórskiej tam jest bliżej do śmietników i bezpańskich psów. Nie chcemy waszej interwencji i waszego " leczenia" . I żadnego żebrania na datki na ten prywatny przybytek.

19:10, 06.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

mieszkaniec mieszkaniec

7 0

To schronisko powinno wrócić do właściciela tj do Miasta, Powiatu i pozostawać pod ich kontrolą i zarządem z pracą świadomych kochających zwierzęta wolontariuszy a nie prywatny orwellowy biznes pani prezes danuty z rodzinką. Miasto za to zapłaciło wiec ma prawo.A jeżeli jest inaczej to sprawa dla prokuratury

20:58, 06.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

bardzo dobry pomyslbardzo dobry pomysl

2 0

w koncu znalazlaby sie sprawiedlowosc

10:32, 07.10.2021

DupelekDupelek

2 0

Patologiczne układy jak w całym mieście.

08:23, 10.10.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%