Czworo radnych z Tarnowskich Gór chce zwiększenia bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów. Fot. Canva.com
Czworo radnych z Tarnowskich Gór chce zwiększenia bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów. Chodzi o dzielnice Lasowice, Repty Śląskie, Bobrowniki Śląskie.
Wspólną interpelację w sprawie zwiększenia bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów złożyło czworo radnych: Justyna Kosmała, Beata Piegza, Mariusz Kupny, Stefan Zientkowski.
Zwracają uwagę, że w tych trzech dzielnicach infrastruktura nie przekłada się na bezpieczeństwo pieszych.
Brakuje chodników, a czasami nawet pobocza, drogi są wąskie. Mimo że obowiązują w nich strefy ograniczonej prędkości do 30 km/h, w praktyce nie wszyscy kierowcy tych ograniczeń przestrzegają.
Radni proponują wprowadzenie znaków poziomych - piktogramów, które miałyby skłonić kierowców do zdjęcia nogi z gazu oraz zorganizowania akcji informacyjnej.
Wspólnie z przewodniczącymi rad dzielnic wybrali ulice i miejsca, na których przepisy są łamane najczęściej:
Odpowiedź Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów jest niejednoznaczna. Wynika z niej, że wykonanie takiego oznakowania każdorazowo wymaga projektu zmian w organizacji ruchu. Trzeba też zabezpieczyć pieniądze w budżecie.
[ZT]33593[/ZT]
0
0
0
0
0
0
6 2
Ja nie wiem, od czego w końcu jest ten Miejski Zarząd Ulic i Mostów skoro oni "nic nie mogą". 07:22, 23.11.2021
1 2
Po co tu myśleć jak na zachodzie już to rozwiązali. Niech ludzie z Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów się tam przejadą i zobaczą. Na przykład skrzyżowania równorzędne, klomby na jednym pasie a za chwilę na drugim, itp.
Przykład od nas z podwórka, ale negatywny, ulica Słoneczników albo Kopernika z Chopina, na całej długości są z pierwszeństwem. W tym przypadku poprawa bezpieczeństwa nie byłaby aż tak droga bo wystarczyłoby usunąć z dróg poprzecznych znaki A7 bądź B20 (choć lepsza bylalaby, ale droższa, opcją z postawieniem wszędzie znaków A5). 08:39, 23.11.2021
2 0
Gazeta Wrocławska" informowała, że w poniedziałek na numer ratunkowy zadzwoniła kobieta z Głogowa, która potrzebowała pilnej pomocy, ponieważ jej roczne dziecko przestało oddychać. W pobliżu jej domu nie było jednak wolnej karetki pogotowia, więc na miejsce jako pierwsi przyjechali strażacy, którzy rozpoczęli reanimację. Dopiero po nich przyjechał zespół ratownictwa medycznego z Polkowic oddalonych o 20 km. 13:11, 23.11.2021
4 0
Pani Piegza apeluje o rozwiązanie problemu a sama zlikwidowała próg na 1 maja gdzie logika??? 14:08, 23.11.2021
1 0
P.Beato,czy widziała pani jak przechodzą dzieci z oś.przy andersa idąc do szkoły?,przechodzą przez Siewierską na wys.Narutowicza a tam żadnego znaku,ani dodatkowego progu,aszaleńcy gnają.Czekacie na niszczęście?! 17:04, 23.11.2021
2 0
Na ulicy Głównej w Bobrownikach jesteśmy dosłownie rozjezdzani, Panie Stefanie Z niech Pan zrobi z tym porzadek. 18:07, 23.11.2021
3 0
Te rozwiązanie są dość proste. Wszystkie skrzyżowania równorzędne z wyniesioną dość znacznie nawierzchnią, której nie da się przejechać nie zwalniając praktycznie do zera. I jak najmniej znaków! 21:19, 23.11.2021
1 0
Pani Radnej Piegzie chyba cos się pomyliło :-)
Rozumiem że samochody będą jeździły wolniej by mogła Pani Radna spokojnie dość do pracy ,zadba Pani tylko o swoje rejony , czy pozostałe też?
Czy pani się dobrze czuje?
Widziała Pani co dzieje się na ulicy Leśnej?
Rejon przedszkola gdzie każdy *%#)!& fabryka dała, w obie strony bez wyjątków, wiecznie zastawione "pasy" i chodnik przy warsztacie samochodowym.
Zlikwidowany próg zwalniający na wlocie ul. Leśnej, bo jakiemuś komuchowi było głośno jak samochody przeskakiwały przez niego.
Nie jest pani jako "radnej" wstyd?
22:30, 23.11.2021
1 0
Jeżeli to coś zmieni to radni mogą zrobić ściepa na farby, pędzel i namalować
06:33, 24.11.2021