36 odcinków i 36 ludzi, których los nie oszczędzał. Wypadek albo choroba pozbawiły ich kończyn, części twarzy, piersi. – Nieraz z powodu swojego wyglądu boją się wyjść na ulicę. Chcemy im pomóc – mówi Gabriela Kamińska, pomysłodawczyni realizacji telewizyjnego programu "Nowe życie".
Gabriela Kamińska prowadzi w Tarnowskich Górach centrum stomatologii cyfrowej Dental Dialog. Jednak zajmuje się nie tylko protetyką uzębienia. W 2016 r. podjęła się wykonywania cyfrowych protez twarzy.
– Wtedy robiłam to charytatywnie. Moimi pacjentami były osoby bardzo pokrzywdzone przez los, a ponadto dopiero się wdrażałam, zdobywałam doświadczenie – opowiada Gabriela Kamińska.
Jednak impulsem do pracy nad programem telewizyjnym "Nowe życie" były spotkania z kobietami po mastektomii.
– Nie wszystkie z nich mogą mieć odtworzone piersi z własnej tkanki. Zostają im implanty, które nie zawsze dobrze wyglądają i są komfortowe. W takich przypadkach wykonuję cyfrowe protezy piersi, dopasowane kolorem skóry do naturalnej skóry pacjentki. Warto, by kobiety jeszcze przed mastektomią, na wszelki wypadek, wykonały skan albo cyfrowy odcisk piersi, co pozwoli odtworzyć ich kształt – radzi protetyk.

Gabriela Kamińska pomyślała, że warto pomóc osobom, które po wypadkach czy chorobie straciły części ciała i wygląd utrudnia im życie. Protezy, zwłaszcza bioniczne, są bardzo drogie i wielu osób na nie nie stać. Do tego nasza rozmówczyni robi takie, które są "obudowane" skórą. Wpadła więc na pomysł zrobienia telewizyjnego programu, w którym wybrane osoby przejdą metamorfozę – za darmo.
Chodzi przede wszystkim o protezy twarzy, zębów, rąk, nóg czy piersi. W grę wchodzą też szpecące blizny, których nie da się usunąć – firma ze Słupska będzie je zakrywać tatuażami. Nasza rozmówczyni podjęła również współpracę z lekarzami, uczelniami czy producentami protez. W promocję przedsięwzięcia zaangażowała się pani Edzia z programu "Królowe życia", czyli Edyta Nowak-Nawara.
Prowadzone są rozmowy z TVN, trwają zgłoszenia chętnych. Uczestnicy do pierwszych odcinków zostali już wybrani. Widzowie nie tylko zobaczą zmianę wyglądu, ale też poznają tragiczne historie ich życia.
Osoby okaleczone po wypadkach czy w wyniku choroby, mogą się jeszcze zgłaszać. Do 30 września trzeba wysłać e-mail na adres [email protected]. Należy w nim podać imię, nazwisko, dane kontaktowe oraz opisać swoją historię, dołączając zdjęcia.
[ZT]37886[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz