Zamknij

Tarnowskie Góry. Pod Szkołą Podstawową nr 3 można dostać mandat [FILM]

08:00, 08.01.2023 esp
Skomentuj Przed godz. 8 przy Szkole Podstawowej nr 3 w Tarnowskich Górach nieraz robi się nerwowo. Fot. Agnieszka Reczkin Przed godz. 8 przy Szkole Podstawowej nr 3 w Tarnowskich Górach nieraz robi się nerwowo. Fot. Agnieszka Reczkin

Przed godz. 8 przy Szkole Podstawowej nr 3 w Tarnowskich Górach nieraz robi się nerwowo. Rodzice "na chwilę" zatrzymują się na jezdni, a dzieci wychodzą z auta do szkoły. Policjanci przestrzegają: to bardzo niebezpieczne! Za takie akcje można się spodziewać mandatu.

Szkoła Podstawowa nr 3 jest przy ruchliwej ul. Wyspiańskiego. Nie ma przy niej zbyt wielu miejsc parkingowych, a rodzice czy dziadkowie chcą szybko "podrzucić" dzieci na lekcje. Często bywa, że łamią przy tym przepisy ruchu drogowego.

Na problem już w 2018 r. zwrócił uwagę dzielnicowy. Asp. szt. Robert Frączek w godzinach szkolnego szczytu stara się bywać przy "Trójce" i nieraz reaguje na niewłaściwe zachowania kierowców, ale i pieszych. Ci drudzy nie zawsze bowiem przechodzą przez pasy.

O sprawie powiadomił też straż miejską, z prośbą, by częściej patrolowała teren przy SP 3, także drogówka wie, żeby co jakiś czas tam podjeżdżać. Ponadto zwrócił się do Zarządu Dróg Powiatowych o znalezienie jakiegoś rozwiązania, by rozładować ruch. Na razie jednak odzewu nie ma.

– Przy szkole, poza zatoczkami, jest zakaz zatrzymywania. Tymczasem nieraz kierowcy łamią ten przepis. Zatrzymują się na jezdni i dzieci wychodzą tam z samochodu. To nie tylko kwestia łamania prawa, ale przede wszystkim bezpieczeństwa – mówi sierż. szt. Kamil Kubica, rzecznik komendy policji w Tarnowskich Górach.

Bywa, że dzieci wysiadają od strony środka jezdni, co jest już bardzo niebezpieczne. Sami byliśmy świadkami sytuacji, gdy pewna mama zatrzymała się na środku drogi, na wysokości wejścia do szkoły. Ze stoickim spokojem wysiadła z auta, otwarła drzwi dziecku, założyła mu tornister, odprowadziła do chodnika, pomachała i spokojnie wróciła do samochodu. Za nią zdążył się już utworzyć korek.

Sierż. szt. Kubica ostrzega, że za zatrzymywanie się na jezdni, żeby wysadzić dziecko, można dostać mandat. Podobnie jak za przechodzenie przez drogę w niedozwolonym miejscu.

[WIDEO]616[/WIDEO]

Dzielnicowy apeluje do rodziców, by przestrzegali przepisów, jego uwagi przekazano niedawno m.in. na szkolnych zebraniach. Rzecznik policji przyznaje, że pewien skutek to odniosło. Niestety, część rodziców dalej zatrzymuje się na drodze, tyle że już mniej na ul. Wyspiańskiego, tylko na sąsiednich drogach.

– Prosimy o zachowanie zdrowego rozsądku i przestrzeganie przepisów, żeby nie doszło tam do wypadku – podkreśla sierż. szt. Kubica.

Czytaj też:

Tarnowskie Góry. Tak wyglądają nowe boiska na stadionie TS Gwarek [ZDJĘCIA]

[ZT]39512[/ZT]

[ALERT]1672911678156[/ALERT]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

Kolega PiotrkaKolega Piotrka

19 3

Klasyczny nawyk wygodnickich - zatrzymuję się lub wjeżdżam tam, gdzie mi wygodnie, a znaki drogowe czy prawo ruchu drogowego to tylko sugestia. 10:15, 08.01.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LokalesLokales

15 5

Nie będzie nikt Sebie i Justi mówił co im wolno a co nie. Tym bardziej jeśli chodzi o ich bombelki Dżesiki, Natanki i Ksawierki. To jest wolny kraj a wolność im gwarantuje konstytucyja! 10:38, 08.01.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XXXXXX

17 2

Pajace jak by mogli to do szkoły by wjechali. 15:49, 08.01.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

yyyyyy

1 1

Serio? Podwiezienie pod szkołę/dworzec/pracę/wstaw_co_chcesz zestawiasz z wjazdem do szkoły? Masz wszystkie klepki na miejscu? O miejscach "Kiss and ride" słyszałeś? 17:29, 09.01.2023


MiszaMisza

2 0

Pamiętam jak kiedyś szkoły podstawowe były w pobliżu miejsca zamieszkania i dzieci odprowadzało się do nich, a później chodziły same.
Teraz jak szkoły są oddalone o ileś kilometrów to trzeba podwozić. 22:10, 08.01.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Konrad Konrad

2 2

A dlaczego miasto nie wybudowalo zatoczki dla aut ? co w tym zlego ze chce zawiez dzieciaki do szkoly skoro maja daleko ? stac mnie bo pracuje ***** *** nie jak pis-owcy dajci mi bo jestem za Buga 22:44, 09.01.2023

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Eryk 2Eryk 2

1 2

Tam nie ma miejsca na zatoczki, byłeś tam kiedyś czy tylko piszesz, żeby zaistnieć w komentarzu?
Może dla wygodnickich wyciąć wszystkie drzewa a chodnik zastąpić na całej długości parkingiem? Wtedy byś się pewnie cieszył, bo nie trzeba jechać 100m dalej... 08:36, 10.01.2023


do Eryk2do Eryk2

0 0

Oszołomstwo z ciebie wyłazi, gdy piszesz o wycięciu wszystkich drzew. Odpowiednia reorganizacja i max. 1-2 drzewa. Widać na nagraniu, że wysiadanie dzieci z aut (biały i czerwony) trwa jakieś 6 sekund. I nie pisz o 100m. Wszystkie uliczki w okolicy są zapełnione zaparkowanymi autami. 19:00, 10.01.2023


do Eryka2do Eryka2

2 1

Miejsc do zatoczek jest pelno czy to od strony Rymera czy innej .Ale musi sie chcec wladzom a tam nie ma co ukrasc . 13:37, 10.01.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%