Tarnowskie Góry. Spotkanie z mieszkańcami osiedla Sielanka. Tematem droga

I to dobry przykład na to, że kwestie takich inwestycji powinny być lepiej uregulowane.
Nie piszę tylko o Sielance, ale ogólnie o niekontrolowanym i nieplanowanym rozrastaniu się miast wszerz. W przypadku braku odpowiedniej infrastruktury deweloperzy powinni w jakimś stopniu partycypować lub odpowiadać za przygotowanie dróg, teraz można inwestować byle gdzie, a potem wymagać, żeby miasto zrobiło resztę.

Panie Waldku, panu się wydaje że Ci nowi mieszkańcy z osiedla to jakaś stonka? Płacą podatki, robią zakupy, posyłają dzieci do szkół, zakładają tu w TG biznesy, dzięki nim i posrednio deweloperowi, ktory ich tu sprowadzil miasto żyje Wiec trzeba im poprawić komfort
życia inwestycjami i uwzględnić ich potrzeby przy planowaniu rozwoju miasta. A nie tylko wydoic z kasy 🙄🙁

Bardzo często te osoby nie płacą w TG podatku. Jak sami nazywają TG to tylko dla nich sypialnia.

Deweloper kupił za bezcen ziemię od rolników i budował - pierwszy etap 20/40/60/80/ itd. aż budynki w planie nie mają wyjazdu jaką powinien zapewnić deweloper! Dziś szuka sponsora oczywiście podsycając mieszkańców tych nabytych budynków przeciwko całemu miasta/ dzielnicy ! Alternatywą ma być wybudowanie drogi przez miasto czyli reszty mieszkanców TG. Co obchodzi droga mieszkańca centrum że deweloper nie zapewnił drogi dla rozbudowy pierwszego etapu tej inwestycji kosztem ościennego miasteczka / wsi. Gdzie ruch natężenia samochodów zwiększy się kilkukrotnie . A co z mieszkańcami Laryszowa gdzie każdy wybudował zdała od ruchu miejskiego natężenia
Współczuję tym osadnikom z Sielanki - aleogli przewidzieć że deweloper chce zysk ich kosztem
Podatek tu nie ma nic wspólnego za chałupe płaci 400/500 złoty podatku od nieruchomości w 4 ratach na rok . A droga będzie kosztować miasto czyli wszystkich podatników kilka lub kilkanaście milionów złotych. I na to nie ma zgody by deweloper nie wybudował sam drogi dojazdowej do nowo i już wybudowanych budynków. Kosztem innych .

Widać że jesteście coś nie tak. Wybrukowana droga z Janasa do sielanki kosz poniósł deweloper I Unia Europejska miasto tylko podpisało zgodę.a skorzystali mieszkańcy prawej strony że mają wybrukowany dojazd do swojej błotnej ulicy

Osadnicy Sielanki mieszają ! Wewnętrzne drogi osiedla to prywatna rzecz dewelopera i jego nabywców czyli was drodzy właściciele tym działek z zabudową . Podatek od zabudowy ponosicie albo dla dewelopera lub w postaci od gruntu z zabudową na rzecz miasta TG. A deweloper i wy drodzy mieszkańcy chcecie by TG wybudowało łącznik w stronę Laryszowa lub gdzie kolwiek by upłynnić ruch samochodowy . ....ulice Janasa ,Sielanka , Starotarnowicka jest za ciasna dla waszej ilości w auta , rowery, hulajnogi , piesi zwane potocznie pojazdy. Teraz taki problem wynika że Laryszów i rolnicy nie chcą by zabrano im ich grunty pod budowę drogi oraz nie zgadzają się na wzmożony ruch samochodowy przez ich spokojną wioskę. Ilość parceli z zabudową zwane Oś. Sielanka przewyższa ilość mieszkańców Laryszowa .

Akurat deweloperowi, ciezko cokolwiek zarzucac. Patrzac na polskie standardy, to w wielu przypadkach nowi nabywcy domow moga pomarzyc o wybrukowanej drodze dojazdowej do domu. Chyba, ktos ma aspiracje rajdowe i lubi szutrowe/zwirowe nawierzchnie :)

Po TG wiele sie nie spodziewam. Patrzac w jaki sposob tworzona jest "siec" sciezek rowerowych to rece opadaja. Lepiej zeby nic nie robili, jesli ma to byc realizowane w podobny sposob.

W kwestii wyjazdu z Sielanki/ dojazdu do Janasa od strony Starotarnowickiej. Tutaj wiele dobrego zrobila by sama przebudowa skrzyzowania, a nawet zrobienie ronda...

Podsuwasz pomysł ronda ! Częstochowska + obwodnica ( lasowice) nie można się doprosić ronda . Każdy ma rację? Natężenie ruchu drogowego jest nie współmierne.