Tarnowskie Góry. Mieszkańcy oszczędzają wodę. Czemu nie robić tego na cmentarzu?

Na cmentarzu komunalnym w Tarnowskich Górach nie zbiera się deszczówki - To marnotrawstwo – uważa czytelniczka.

Bliscy naszej czytelniczki są pochowani na cmentarzu komunalnym w Tarnowskich Górach, konkretnie w kolumbarium.

Tarnogórzanka zwróciła uwagę, że podczas deszczu woda ścieka z kolumbarium i wsiąka w ziemię. Mówi, że przecież można jej użyć do podlewania roślin na grobach, mycia nagrobków itd. Zdaniem czytelniczki, gdy woda jest tak droga, jej oszczędzanie powinno być obowiązkowe.

- W wielu gospodarstwach domowych zbierana jest każda kropla deszczówki. To rozsądne podejście, bo po co do celów gospodarczych wykorzystywać wodę pitną i za nią płacić? Deszczówka jest za darmo – mówi kobieta.

Miasto nie przewiduje, by w kolumbarium na komunalnym cmentarzu zakładano teraz system do zbierania wody deszczowej. Jak mówi Ewa Kulisz z tarnogórskiego magistratu, sprawa jest jednak cały czas "na tapecie".

System zbierania wody ma być założony na następnym, budowanym kolumbarium. Będzie zbierana do zbiorników i każdy będzie mógł z niej korzystać. Trzeba jednak na to poczekać.

Czytaj też:

Mamy podwójną mistrzynię świata w disco dance! To mieszkanka Nowego

Tarnowskie Góry. Szacun dla motocyklistów. Przyjechali oddać krew