W lesie w Kaletach ktoś porzucił małe koty. Na szczęście zwierzęta miały dużo szczęścia i natknęły się na ludzi, którzy zainteresowali się ich losem.
Gromadkę kotów w lesie w Kaletach znalazło dwóch rowerzystów. Zwierzęta ktoś porzucił skazując na śmierć. Rowerzyści, mieszkańcy Katowic, zadzwonili na numer alarmowy.
Na miejsce przyjechali policjanci z Kalet i zajęli się małymi kotami. Zwierzęta trafiły do kartonu, dostały ciepły koc.
Kotami zaopiekował się przedstawiciel urzędu miasta w Kaletach, niedługo trafią do adopcji.
To kolejna taka akcja w Kaletach. W sierpniu policjanci zaopiekowali się małym psem, który wyglądał na wystraszonego i zdezorientowanego. Biegał po ulicy.
Zwierzę bało się ludzi, więc próba złapania go trwała kilkadziesiąt minut.
W końcu czworonóg zaufał policjantom. Trafił na komisariat, a dzięki akcji w mediach społecznościowych szybko znalazł się właściciel.
Czytaj także:
Ile zarobili wójtowie i burmistrzowie?
Akcja ratunkowa w jaskini. Był tam tarnogórzanin
[ZT]43634[/ZT]
0
0
0
0
0
0
cicha woda07:01, 18.09.2023
A u mnie na działku jest ,,mamusia"i trzy malutkie kocięta,co jeden,to ładniejszy.Można powiedzieć że
powiększyła mi się rodzina. 07:01, 18.09.2023
0 0
Wysterylizuj kotkę, bo jeszcze w tym roku, będą kolejne. Sterylizować bezdomne koty, możesz za darmo, jeśli zgłosisz się do Urzędu Miasta, w dziale ochrona środowiska. 10:34, 18.09.2023