W sprawie innych banerów o treści Tarnowskie Góry przepraszają za Barbarę Dziuk, także tego przy skrzyżowaniu Obwodnicy i ul. Częstochowskiej, zgłoszenia na policję nie wpłynęły. Fot. Jarosław Myśliwski
Banery z napisem "Tarnowskie Góry przepraszają za Barbarę Dziuk" wywołują burzliwe dyskusje w internecie. Czy rzeczywiście można je zobaczyć na ulicach? Jeden zniknął w Nowych Chechle, ale pojawił się w Tarnowskich Górach.
Niedawno informowaliśmy o banerze, który zawisł na ogrodzeniu posesji przy ul. Jaśminowej w Nowych Chechle. Policja wszczęła postępowanie w tej sprawie. Ustala, czy nie doszło do zniesławienia. Po kilku dniach baneru na ogrodzeniu posesji w Nowym Chechle już nie było.
Jak nas wczoraj, poinformowano w Komendzie Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach właściciel posesji powiedział, że nie wyraził zgody na powieszenie baneru. Ten w pewnym momencie zniknął i jego dalsze losy są śledczym nieznane. Postępowanie nadal trwa.
W sprawie innych banerów o treści "Tarnowskie Góry przepraszają za Barbarę Dziuk" zgłoszenia na policję nie wpłynęły.
AKLUALIZACJA
W środę rano baner przy skrzyżowaniu Obwodnicy i ul. Częstochowskiej w Tarnowskich Górach został zdjęty.
Czytaj też:
Tarnowskie Góry przepraszają za Barbarę Dziuk. Posłanka zawiadomiła policję
Cztery osoby ranne w wypadku na DW 908, w tym 19-latka [FOTO]
[ZT]43865[/ZT]