Lasy Państwowe najchętniej wycofałyby się z umowy na zakup zespołu pałacowo-parkowego w Brynku - powiedziała starosta Krystyna Kosmala. Fot. Archiwum
W poniedziałek pisaliśmy o tym, że Lasy Państwowe najchętniej wycofałyby się z umowy na zakup zespołu pałacowo-parkowego w Brynku. Taką informację przekazała radnym starosta tarnogórski Krystyna Kosmala. Czekaliśmy na komentarz LP.
Wczoraj otrzymaliśmy odpowiedź z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach:
„Lasy Państwowe nie podjęły jeszcze ostatecznej decyzji w sprawie zakupu pałacu i parku w Brynku. Sprawa jest w toku, aktualnie trwa analiza zasadności oraz ekonomicznego uzasadnienia zakupu nieruchomości przez Lasy Państwowe, prowadzone są również konsultacje z kierownictwem LP” – napisała Magdalena Świtka, rzeczniczka prasowa.
Jutro upływa termin podpisania umowy finalizującej sprzedaż. Jak przekazał nam rzecznik prasowy starostwa tarnogórskiego Rafał Biczysko, przedstawiciele powiatu zamierzają się stawić u notariusza. Jeśli nie dojdzie do podpisania umowy, starostwo zamierza dochodzić odszkodowania.
Przypomnijmy, Lasy Państwowe zadeklarowały, że odkupią od powiatu nieruchomość w Brynku. Wstępną umowę podpisano jesienią ubiegłego roku, gdy rządziło PiS. Po zmianie władzy LP straciły zainteresowanie nieruchomością, ale nadal strony obowiązuje wstępna umowa z ubiegłego roku. Więcej o sprawie pisaliśmy w tekście: Lasy Państwowe straciły zainteresowanie pałacem w Brynku
[ZT]48367[/ZT]
Czytaj także:
Odszedł na wieczną służbę. Miał 54 lata
Tarnowskie Góry. GCR Repty zaprasza na bezpłatne...
14 4
Moze Kubica albo Obsrajtek kupi po wyremontowaniu przez panstwo za 9 tysiecy polskich zlotych .
5 3
Może gmina Tworog to kupi, w końcu to jest na terenie gminy.
0 1
Najpierw okraść samorządy A potem niech sobie kupią
9 1
to joskowi na odchodne!
4 0
Ciekawe jaki układ został zawarty? Że starostwo tak napiera na sprzedaż tak cennego zabytku?
4 0
A dlaczego sprzedać.Dobry gospodarz majątku nie sprzedaje.Czerpie z tego korzyści.Trzeba uruchomić szare komórki.
1 0
Chcą sprzedać , bo nic się tam nie dzieje prócz szkoły, a szkoda, bo są miasta, gdzie takie zabytki są odrestautowane i udostępniane turystom. Miasto mogłoby z tego czerpać korzyści, ale musiałoby najpierw troszkę zainwestować w ten obiekt, ale się nie chce. Tu ciągle kasa idzie na co innego, nawet dróg nie potrafią zrobić od lat Ci sami rządzący i te same dziury.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz