Maciej Mikołajczyk prosi o wsparcie dla żony Krystyny, która walczy o życie. Ma nowotwór piersi z przerzutami do kości, wątroby, węzłów chłonnych.
- Gdyby brać pod uwagę rokowania lekarzy, mojej żony nie powinno już być na tym świecie. Na szczęście nadal żyje i się nie poddaje. Jest tak głównie za sprawą prywatnej kliniki, w której leczy się od wielu miesięcy. Niestety, terapia jest droga i nie mamy już żadnych szans na jego kontynuację, bo nasze środki się wyczerpały – mówi Maciej Mikołajczyk.
Dodaje, że ostatnie miesiące terapii przyniosły efekty i straszna jest świadomość, że z powodu braku pieniędzy jego żona może stracić szanse i nadzieję na odzyskanie zdrowia.
- Nigdy nie prosiłem o pomoc, ale teraz zmusza mnie do tego sytuacja. Zmusza bezsilność. Jesteśmy rodzicami czwórki dzieci. Pod naszym wspólnym dachem mieszka Malwinka, która jest niepełnosprawna. Zawsze staraliśmy się zadbać o wszystko sami, bo uważaliśmy, że na świecie jest morze ludzi, którzy potrzebują wsparcia bardziej niż my. Dzisiaj potrzebujemy pomocy jak nigdy dotąd – podkreśla mąż chorej kobiety.
Państwo Mikołajczykowie są związani z Zabrzem. Jednak jak mówi pan Maciej, Tarnowskie Góry odwiedzają, gdy tylko nadarza się wolna chwila. Przez pewien czas był też związany z tarnogórskim Onyx'em.
- Tarnowskie Góry są bliskie naszym sercom, bo to właśnie tam poznałem Krystynę. W sumie nasza historia już zawsze będzie z Tarnowskimi Górami związana – dodaje.
Link do zrzutki TUTAJ
Są też LICYTACJE
Czytaj też:
Pół roku prób i piękny polonez uczniów Jedenastki FOTO
Obornik dla posła Głogowskiego [GALERIA]
Oddział pediatryczny wyremontowany. Koszt to 2,9 mln zł
[ZT]49666[/ZT]