Tarnowskie Góry. Na placu budowy komendy straży pożarnej

Jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem i nowa siedziba strażaków z Tarnowskich Gór nabiera kształtu. Zajrzeliśmy na plac budowy w dniu, kiedy wylewano betonową płytę fundamentową pod garaże.

Na nowe lokum Komenda Powiatowa PSP w Tarnowskich Górach czeka od wielu lat. Obecne przy ul. Górniczej jest już za ciasne. Chodzi przede wszystkim o garaże, które pamiętają jeszcze sikawki konne – są m.in. za niskie, samochody bojowe stoją pod wiatami. Nie ma też możliwości technicznych przebudowy budynku, by dostosować go do potrzeb i przepisów. Do tego jest on w strefie zabytkowej miasta.

[FOTORELACJA]29236[/FOTORELACJA]

Koncepcję nowej strażnicy opracowali sami strażacy. – Spełnia więc nasze oczekiwania – mówi st. bryg. Adam Lachowicz, komendant powiatowy PSP.

Ważna jest większa powierzchnia garaży – będzie to duża hala, w której zaparkować może 14 strażackich wozów. Strażacy, zwłaszcza ci wyjeżdżający na akcje, mają mieć odpowiednie zaplecze.

W projekcie uwzględniono sale sztabową i odpraw, znalazło się też miejsce na edukacyjnego Ognika. Powstanie również wieża do ćwiczeń z wyższym niż dotychczas masztem antenowym, co powinno zapewnić łączność z jednostkami w całym powiecie tarnogórskim.

Nowa komenda jest budowana przy skrzyżowaniu ul. Małej i obwodnicy. Z jednej strony jest blisko centrum, z drugiej w bezpośrednim sąsiedztwie nie ma gęstej zabudowy.

Ponad 20 odwiertów

Tyle że teren okazał się nieco kłopotliwy. Między najniższym a najwyższym punktem działki jest 8 m różnicy. Do tego była tu wydobywana galena, więc należało zbadać, czy w ogóle można tu coś budować. Wykonano między innymi ponad 20 odwiertów. Na szczęście okazało się, że strażnica przy ul. Małej może powstać.

I etap prac obejmował więc przygotowanie terenu, a dopiero drugi, który właśnie trwa, same prace budowlane.

W ubiegłym tygodniu zajrzeliśmy na plac budowy podczas jednej z ważniejszych prac – wylewano betonową płytę fundamentową pod garaże. Zajęło to praktycznie cały dzień. Stoi już natomiast parter części administracyjnej. – Swoje miejsce będzie tam miała jednostka ratowniczo-gaśnicza – wyjaśnia komendant Lachowicz.

Podkreśla, że prace idą zgodnie z planem, wykonawca dobrze wywiązuje się z zadania. Chwali też st. kpt. Grzegorza Spałka, który koordynuje prace z ramienia komendy PSP. – Robi to bardzo dobrze – podkreśla szef tarnogórskich strażaków.

Wizualizacja nowej komendy

Nowa siedziba komendy powinna być gotowa do końca przyszłego roku. Koszt prac budowlanych to ponad 29 mln zł, całości – niespełna 32 mln zł. Trzeba będzie jeszcze zdobyć pieniądze na wyposażenie, już dziś strażacy rozmawiają w tej sprawie m.in. z samorządowcami. Być może powstanie też wielofunkcyjne boisko, na którym można by np. organizować zajęcia i zawody dla młodzieżowych drużyn pożarniczych.

Na razie nie ma pieniędzy na realizację gotowego projektu sygnalizacji świetlnej na  skrzyżowaniu ul. Małej z ruchliwą obwodnicą. Dziś zresztą strażacy także łatwo nie mają, bo muszą przejechać ciasne skrzyżowanie ul. Górniczej i Legionów.

Czytaj też:

Wiktor Leszczyński medalistą mistrzostw Europy

Koszmar dzieci. 11 osób oskarżonych o znęcanie się

Pracował w ogródku, znalazł pocisk przeciwpancerny

[ZT]52477[/ZT]