Wśród kurników to prawdziwy penthouse - jest ogrzewany, ma dużą szybę, przestronne wnętrze i ciekawy wygląd. Taki dom mają trzy kury z Zopocia, domu i ogrodu Katarzyny Majsterek i Michała Sporonia w Tarnowskich Górach.
Potrzebny był dźwig, żeby kurnik umieścić w zielony ogrodzie w Rybnej. Katarzynie i Michałowi zależało, żeby przy montażu nowego, kurzego domu nie trzeba było wycinać żadnego drzewa czy krzewu. Udało się.
Transport kurnika był zresztą całodniową operacją. Do Tarnowskich Gór przyjechał aż z Krakowa.