Trwa spór o zniesienie statusu pomników przyrody z dwóch lip rosnących w parku Kunszt w Tarnowskich Górach. Drzewa mają 170 lat. W tle jest też ochrona dziupli objętego ścisłą ochroną dzięcioła zielonego. Jest ryzyko, że ptak przestanie zasiedlać park Kunszt. Jak wynika z obserwacji ornitologów występuje tam od 9 lat.
8 lip drobnolistnych w parku Kunszt tworzy jeden pomnik przyrody. Kilka miesięcy temu pojawił się projekt uchwały proponujący zniesienie ochrony dwóch lip. Urzędnicy tłumaczą to zagrożeniem bezpieczeństwa oraz utratą walorów krajobrazowych, przyrodniczych i kulturowych. Chcą przeprowadzić zabiegi pielęgnacyjne w celu przywrócenia statyki drzew i przekonują, że te zabiegi nie są możliwe na pomnikach przyrody.
Z tym punktem widzenia nie zgadzają się społecznicy i naukowcy. Powołują się na artykuły 45 i 87a Ustawy o ochronie przyrody, które pozwalają na tego typu zabiegi pielęgnacyjne także na pomniku przyrody. Chcą, żeby drzewa nie straciły tej formy ochrony. Obie strony różnią się też co do zakresu prac. Naukowcy ostrzegają, że może dojść do zniszczenia dziupli dzięcioła zielonego, na jednym z drzew występuje też zagrożony wymarciem grzyb.
Decyzję podejmą radni. Mogą ją oprzeć aż na ekspertyzach dendrologicznych. Problem w tym, że różnią się w zaleceniach.
0
0
0
0
0
0
Alicja Jurasz
