Tarnowskie Góry. Na spotkaniu rady dzielnicy Strzybnica mówiono o wieżowcu po Zamecie. Fot. Małgorzata Macioła/Jarosław Myśliwski
Po tym zdarzeniu PINB zapewniał, że "obiekt kilkakrotnie na wniosek tutejszego organu został zabezpieczony przed wejściem osób nieupoważnionych".
Jednocześnie powołał się na zapisy prawa, że sam fakt nieużytkowania obiektu nie jest samoistną przesłanką do nałożenia obowiązku rozbiórki. Ta wchodzi w grę, gdy degradacja budynku jest na tyle znaczna, że jego remont, odbudowa lub wykończenie są niemożliwe.
Sprawą zajmie się również policja. Mundurowi przestrzegają przed wchodzeniem na dach budynku. Zarówno dzieci i młodzież, jak i dorosłych amatorów eksplorowania opustoszałych obiektów.
Czytaj też:
Tarnowskie Góry, Strzybnica. Czy PINB powinien nakazać rozbiórkę biurowca Zametu?
Tarnowskie Góry, Strzybnica. Dwoje 16-latków na dachu biurowca
[ZT]55567[/ZT]
0
0
0
0
0
0
Agnieszka Reczkin
