Recepta 100-latki z Tarnowskich Gór na długowieczność? Śpiew, dobry humor, praca i umiar we wszystkim. Zyta Ochman skończyła dzisiaj 100 lat.
Zyta Ochman, z domu Pietryga, urodziła się w Lasowicach, prawie całe dorosłe życie mieszka w Sowicach. Trzeba podkreślić, że radzi sobie sama, choć pomaga jej dojeżdżający z drugiego końca miasta syn.
Wychowała trójkę synów.
– Może jakby miał córki nie byłoby tak spokojnie – śmieje się pani Zyta.
Poza tym 100-latka z Tarnowskich Gór doczekała się jeszcze piątki wnuków i dziewięciu prawnuków.
W swoim życiu pracowała m.in. jako finansistka, przedszkolanka, w spółdzielni, cały życie śpiewała też w chórze Moniuszko.
– Dwieście lat w zdrowiu i dobrym humorze – życzyła Pani Zycie Jolanta Tuszyńska, zastępca burmistrza Tarnowskich Gór, która z życzeniami i prezentami burmistrza oraz premiera RP odwiedziła jubilatkę z Aleksandrą Łuczak, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego.
Czytaj też:
Tarnowskie Góry. Emeryci kolejny rok bawili się w Parkowej
Mieszkaniec Kalet odnaleziony. Zajęli się nim ratownicy medyczni
[ZT]60272[/ZT]