Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij

Radzionków. Brutalnie zabił 18-latkę, o jej życie rzucił monetą

Agnieszka Reczkin Agnieszka Reczkin 16:30, 04.06.2025 Aktualizacja: 06:29, 27.10.2025
- Wiktoria zasługiwała na to, by żyć - mówiła sędzia Agata Dybek-Zdyń. Fot. Agnieszka Reczkin - Wiktoria zasługiwała na to, by żyć - mówiła sędzia Agata Dybek-Zdyń. Fot. Agnieszka Reczkin

Brutalnie zgwałcił, a potem zabił 18-letnią Wiktorię. W chwili popełnienia zbrodni miał tylko 19 lat. Dziś Sąd Okręgowy w Gliwicach skazał Mateusza H. na dożywocie. O warunkowe zwolnienie może się ubiegać za 40 lat. Wyrok nie jest prawomocny, adwokat zapowiada apelację.

Do zabójstwa doszło w sierpniu 2023 roku w Radzionkowie-Rojcy. Zabójca i ofiara wracali razem z Katowic, Mateusz H. zaproponował 18-letniej Wiktorii nocleg w swoim miejscu zamieszkania. Już stamtąd nie wyszła. Nastolatek najpierw ją zgwałcił, potem zabił. Do zabójstwa się przyznał, jeżeli chodzi o gwałt, utrzymuje, że doszło do niego po śmierci dziewczyny.

[FOTORELACJA]30551[/FOTORELACJA]

Dziś sąd skazał go na dożywocie. Sędzia Agata Dybek-Zdyń uzasadniając wyrok przytoczyła słowa Mateusza H. z przesłuchania: „Moje ręce pozbawiły ją przytomności, a linka życia”.

- Bardzo szczegółowo opisał przebieg zdarzenia. Mówił, że zaproponował Wiktorii odpoczynek u siebie. Dziewczyna położyła się i zasnęła. Był tym zdenerwowany. Dwie godziny chodził i zastanawiał się, co robić. Próbował ją budzić. W końcu rzucił monetą – wypadł orzeł i postanowił zabić – relacjonowała sędzia.

Ten rzut monetą jest szczególnie bulwersujący, 19-latek po prostu chciał zabić, nie miał szacunku dla życia młodej dziewczyny, która była przypadkową ofiarą. Sąd uznał, że taka motywacja zasługuje na szczególne potępienie.

30 lat to za mało

Mateusz H. najpierw brutalnie zgwałcił ofiarę – bił, przyduszał, używał sznurka i linki. Co jakiś czas sprawdzał, czy dziewczyna żyje. Kiedy serce przestało bić, przeraził się. Najpierw zadzwonił do rodziny Wiktorii, potem uciekł i ukrywał się na ogródkach działkowych.

Sąd nie miał żadnych wątpliwości, że 19-latek zabił Wiktorię, zresztą sam się do tego przyznał. Nie uwierzył jednak jego zapewnieniom, że do gwałtu doszło po jej śmierci. - Przeczyły temu zeznania świadków, opinie biegłych. 18-latka cierpiała za życia, była bita, duszona – mówiła sędzia Dybek-Zdyń.

Sąd uznał, że 25 czy 30 lat za kratkami to za mała kara za taki czyn, że oskarżony zasługuje na dożywocie. Do tego nie ma żadnej gwarancji, że po wyjściu na wolność Mateusz H. znowu kogoś nie zgwałci czy nie zabije. Sąd ma też nadzieję, że tak surowy wyrok będzie ostrzeżeniem dla innych, którzy chociaż pomyślą o tym, by zrobić komuś taką krzywdę.

- Wiktoria zasługiwała na to, by korzystać z życia. Oskarżony okazał dla jej życia brak szacunku, miał swój kaprys i zabił – podsumowała sędzia.

Będzie apelacja?

Mateusza H. nie doprowadzono na ogłoszenie wyroku, reprezentował go obrońca. Zapowiada apelację, gdyż uważa, że kara jest zbyt duża. Jego zdaniem oskarżony powinien dostać 15 lat więzienia, ze względu na młody wiek, to nie był wcześniej karany oraz z powodu ciężkich zaburzeń osobowości i zaburzeń związanych z sadyzmem seksualnym. 

Prokuratura i pełnomocnik rodziny są usatysfakcjonowani wyrokiem. Pełnomocnik mówił, że życia Wiktorii to nie zwróci, ale jest poczucie sprawiedliwości.

[FOTORELACJA]30551[/FOTORELACJA]

Czytaj też:

Zderzenie trzech samochodów na ul. Zagórskiej

Tarnowskie Góry. Zmarła Elżbieta Szwed

Tarnowskie Góry. Częstochowska otwarta

Budowlanka i Erasmus. Wizyta w Turcji [ZDJĘCIA]

[ZT]60085[/ZT]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%