Już po spotkaniu pełnomocnik inwestora powiedział nam, że sprawa jest poważna i chodzi o pogróżki, które otrzymali wykonawcy. Zawieszenie postępowania nie oznacza rezygnacji z inwestycji. Firma w każdej chwili może je odwiesić i machina inwestycyjna ruszy od nowa.
Budowa biogazowni w Brynku rozgrzewa mieszkańców od kilku tygodni. W sprawę zaangażowali się między innymi radni Tworoga Tomasz Ojrzyński i Marzena Janiszewska. Obydwoje są aktywni w mediach społecznościowych i to pod ich postami toczy się duża część dyskusji w sprawie planowanej inwestycji. Mieszkańcy oprócz tego, że sprzeciwiają się budowie podnoszą, że nie mogą mieć zaufania do firmy, z którą jest związana osoba mająca prokuratorskie zarzuty związane z nielegalnym składowaniem odpadów w Brynku (pisaliśmy o tym wielokrotnie).