Takiego wyniku nie spodziewał się chyba żaden z kibiców. Trzecioligowy Gwarek Tarnowskie Góry przegrał dziś z Polonią Bytom 0:7. Wszystkie bramki padły w pierwszej połowie.
Mecz z Polonią pierwotnie miał odbyć się w sierpniu, ale był odwołany z powodu pozytywnego wyniku testu u jednego z zawodników Gwarka. Do pojedynku doszło dopiero dziś o godz. 15 na stadionie w Szombierkach.
Strzelecki festiwal bytomian rozpoczął w 17. min Adam Żak, który do bramki tarnogórzan w ciągu 17 minut trafił w sumie 4 razy. W 34. min Polonia prowadziła 4:0. To nie koniec, bo padły kolejne gole, ostatni, siódmy w doliczonym czasie gry. Wtedy strzał Kajetana Frankowskiego ustalił wynik I połowy i jak się okazało – całego spotkania, bo po przerwie tarnogórzanie nie zdołali zmniejszyć rozmiarów klęski.
[ZT]28255[/ZT]
Szok19:48, 14.10.2020
0 0
Facet Żak ktory przewodzi w 3 lidze jako najlepszy strzelec nie jest kryty indywidualnie z asekuracją to są jakieś jaja 19:48, 14.10.2020
timi11:06, 15.10.2020
1 0
Jaja to będą jak z Ruchu przyjadą a to już tuż tuż a i jeszcze Ślęza na górach będzie 11:06, 15.10.2020
gucio tg/sjz22:41, 18.10.2020
0 0
a jastrzębie takiego napastnika pozbyłosię i teraz gwarkowi nastukał 22:41, 18.10.2020
sciebura09:00, 19.10.2020
1 0
a skrobacz-znawca sie go pozbył z jastrzebia, teraz nie ma tam komu strzelac a ten dewastuje kolejny klub (miedź) 09:00, 19.10.2020
timi16:21, 02.11.2020
0 0
a teraz ruch nam nastukał chorzowianie strzelili 6 goli. wynik 5:1 16:21, 02.11.2020