Ilu uczestników zgromadził w tym roku Orszak Trzech Króli w Tarnowskich Górach? Nie sposób policzyć. Co chwilę ktoś dawał za wygraną mrozowi i uciekał do domu. Niektórzy wybrali się tylko na rynek, by obejrzeć pokłon składany Świętej Rodzinie. Kilkunastostopniowy mróz, któremu towarzyszył dokuczliwy wiatr, okazał się bezlitosny.
W barwnym korowodzie, który zorganizowano po raz czwarty, poza Kacprem, Melchiorem i Baltazarem, jechał konno Jan II Sobieski. To już tradycja tarnogórskiego orszaku. Podobnie jak obsadzanie w roli Świętej Rodziny członków wspólnoty rodzin Ruchu Światło Życie. Tym razem Domowy Kościół reprezentowali Anna i Paweł Tokarczykowie z synkiem Jankiem.
(mir)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz