Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij
13:46, 19.03.2024

Wracamy do wczorajszego zdarzenia na ul. Kaczyniec w Tarnowskich Górach.

Zawalił się tam dach starego, zrujnowanego budynku. Jest objęty ochroną konserwatora zabytków.

Przy czym nie chodzi o wartość historyczną tego konkretnego budynku. Jest on po prostu elementem chronionego układu urbanistycznego śródmieścia.

Już od pewnego czasu był w złym stanie technicznym, zamontowano na nim tabliczki z ostrzeżeniem o możliwości zawalenia.

Na razie ściany nośne wciąż stoją, zawalił się tylko dach. Mimo że to pustostan, trzeba było sprawdzić, czy w środku nikogo nie ma.

- Na miejscu były dwie grupy poszukiwawczo-ratownicze – jedna z naszej JRG Radzionków i jedna z Jastrzębia-Zdroju – informuje kpt. Wojciech Poloczek, rzecznik komendy PSP w Tarnowskich Górach. Na szczęście nikt nie został poszkodowany.

W akcji brały udział psy ratownicze, strażacy użyli też kamery wziernikowej.

Po zakończeniu akcji strażaków, sprawą zawalonego dachu i stanu technicznego budynku zajął się powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.

Czytaj też: Naćpany kierowca prawie go zabił. Zrzutka na leczenie 18-latka

Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]
Zobacz więcej fotorelacji
Wigilijka Serdecznych z Tarnowskich Gór
zobacz fotorelację
Rodzinna rywalizacja. Święta w kuchni
zobacz fotorelację
Artur Barciś: na scenie czułem się większy
zobacz fotorelację
Piętnastka świętuje jubileusz 35-lecia
zobacz fotorelację
Wojsko szkoli. Zajęcia dla cywilów w 5 Pułku Chemicznym
zobacz fotorelację
Pociąg specjalny przejechał przez Tarnowskie Góry
zobacz fotorelację
Powiat tarnogórski. Budowa marketu Dino
zobacz fotorelację
Urodziny członków UTW. Seniorzy świętowali w pałacu
zobacz fotorelację
Klub Górnika zaprosił na Barbórkę
zobacz fotorelację
Radzionków. Górnicza tradycja wciąż żywa
zobacz fotorelację

komentarze (15)

Gryzzly Gryzzly

4 1

To jest teren prywatny.... właścicielem jest Beny filozof

15:32, 19.03.2024
Wyświetl odpowiedzi:2
Odpowiedz

angeloangelo

3 0

Niewazne ze teren prywatny i wlascicielem jest taki czy inny czlowiek,przepisy sa tak *%#)!& ze nie mozna,nie wolno nic zrobic zeby zmienic stan faktyczny w tym przypadku starej ruiny.Co stanowi tutaj zabytek?,tego nie wie nikt,chyba ze ten stary,zawalony dach bo mury sie trzymaja.Nalezy jeszcze dodac tylko ze w takim przypadku wszelkie remonty powinny wykonywac wyspecjalizowane firmy a co najwazniejsze z pomoca finansowa miasta,sa na to tez fundusze.

20:08, 19.03.2024

#angelo#angelo

1 0

Moze i sa fundusza alle max 25% i to pod ostrymi warunkami. Czechu niby daje ze by się nazywo. Gdyby te srodki motywowały i pomagały byloby wiele remontów. Ciekawe ile takich dotacji dal ratusz? . Prawie nic.

02:11, 20.03.2024

,,

6 2

Państwo z dykty

18:53, 19.03.2024
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Tarng. Tarng.

3 6

Gdzie do tej pory byli powiatowy inspektor nadzoru budowlanego i konserwator zabytków. Teraz sie będą pastwić na właścicielu. Może w tym mieście brakuje kogoś dla którego ochrona zabytków i tego co jeszcze mamy byłaby ważna. Czech woli na Adolfszachcie Staszicu się obfotografować bo tam widzi miliony które zagospodaruje już niedlugo.

19:05, 19.03.2024
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Maria  Maria

12 1

Tam w latach 50/60 ubiegłego stulecia pan Bomba miał karawanę pogrzebową a w budynku trzymał cztery czarne konie , którym wożono trumny z ciałem do kościoła i na cmentarz . A na górze trzymał siano....Starsi ludzie pamiętają to.

20:17, 19.03.2024
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

Gryzzly Gryzzly

0 0

Bardzo ciekawa historia, zapewne tarnogorzanie tego nie wiedzieli. Pamiętam pogrzeby z lat 80 były konie i przeszklony wóz....

16:19, 20.03.2024

Do angeloDo angelo

1 1

Jak ten budynek nabywali w latach 90tych to nic im nie przeszkadzało, a teraz wielki problem...bo przepisy, konserwator zabytków itp

20:18, 19.03.2024
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

angeloangelo

2 0

Niestety ale nie masz acji.W tamtych latach 90-tych,kazdy staral sie cos nabyc w roznych celach i nie wazne kto i po co tak robil,to wylacznie kazdego sprawa indywidualna.Przepisy ktore byly aktualne w tamtych latach,prawdopodobnie tez sie zmienily ale niestety sa one dla zwyklego smiertelnika skomplikowane ze nalezaloby ukonczyc najpierw wyzsza uczelnie w tym kierunku zeby dokladnie je rozumiec i stosowac.W tym przypadku nie winie wlasciciela ze uczynil,zaniedbal ta sprawe a w efekcie doszlo do takiego stanu.Tlumacze to faktem nie wiedzy co napewno nie bylo celowym zamiarem,takich przypadkow jest dziennie mnostwo na terenie naszego kraju.

20:35, 19.03.2024

Do Maria Do Maria

2 0

Faktycznie tam trzymał konie właściciel Bomba zaś na fiśli siano dla nich .

07:20, 20.03.2024
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Koń serwatorKoń serwator

0 0

Jaki zabytek, takie też zawalenie dachu.

10:57, 20.03.2024
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

zdziwionzdziwion

2 0

te mury były kilkakrotnie przerabiane od zakupu , stare otwory wejściowe zamurowane a nowe wykute i obrobione . Gdzie miał oczy konserwator , chyba że słoneczne bryłę mioł .

16:12, 20.03.2024
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

zdziwion zdziwion

0 0

bryle mioł . ...miało być.

16:13, 20.03.2024

Do angeloDo angelo

1 0

Dla przypomnienia tarnogórzanom, to były czasy Hanyska !!! Chodź, te współczesne nie wiele się różnią....

16:21, 20.03.2024
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Johan Johan

0 0

MPGK - miejskie przedsiębiorstwo gospodarki komunalnej tak prawidłowa nazwa . Samochodem jeździła z trumnami i tak wyparła karawanę pogrzebową - pana Bomby w latach 70 ... podobna stoi w Bytomiu zbieg ulic Piekarska , Powstańców śląskich . Dom pogrzebowy .

06:08, 21.03.2024
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz