Zamknij
19:24, 09.03.2025

Nie dręczy gramatyką. Papierowe słowniki kazała odesłać do lamusa i każdemu zainstalowała translator w iphonie. Uczy rzeczy praktycznych: jak po angielsku porozumieć się na lotnisku, w hotelu, czy sklepie. Razem spędzają weekendy w Londynie i pracują w ramach Erasmusa. Anglistka Dominika Pelka-Magda odnalazła niszę w językowym biznesie. Jak wielkie było zapotrzebowanie w kategorii 65+ pokazuje ilość studentów - jest ich aż 120! Od 3 lat wykłada na tarnogórskim Uniwersytecie Trzeciego Wieku. 

Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]