Jest bardzo żarłoczny i niebezpieczny, ale tylko dla drzew. Celem bobra jest podniesienie poziomu wody w rzekach lub kanałach, dlatego buduje tamy. Czasami trzeba jednak takie cieki wodne mieć pod kontrolą. Przykładem jest park w Świerklańcu, gdzie bobrza budowla mogłaby spowodować zalanie znajdującego się pod ziemią grobowca Donnersmarcków.
Działalność bobra jest pożyteczna dla środowiska, ponieważ utrzymuje i zwiększa różnorodność biologiczną, ogranicza niszczenie terenu przez wodę, czy też zwiększa tempo samooczyszczania się wód. Bobrze tamy wybudowane w pobliżu zabudowań i gospodarstw warto mieć pod kontrolą. Drzewa mogą zostać powalone na tory lub linie wysokiego napięcia. Za to zablokowany ciek wodny może podtopić nie tylko lasy, ale także pola uprawne i piwnice. Pracownicy parku w Świerklańcu na bieżąco kontrolują jeden z kanałów, w pobliżu którego znajduje się zabytkowy kościół pw. Dobrego Pasterza. Do kościoła przylega mauzoleum, w którym pochowano księcia Guido Henckel von Donnersmarcka oraz jego drugą żonę Katarzynę Slepcow.
– Na terenie całego Nadleśnictwa Świerklaniec jest dziś około kilkaset osobników. Dobrze pamiętam, jak w latach 90. XX wieku nie było ich prawie wcale i sam wypuszczałem wtedy na wolność trzy bobry w okolicy Świerklańca. Braliśmy wtedy udział w programie reprodukcji gatunku, który prowadziła jedna z uczelni wyższych w Polsce. Bardzo szybko zaczęło ich przybywać i uzyskiwaliśmy nawet pozwolenie na płoszenie, ale w miejsce przegonionych pojawiały się nowe. Dziś możemy jedynie kontrolować cieki wodne i być im wdzięcznym, bo wyręczają nas w zakresie tzw. małej retencji – mówi Wojciech Kubica, zastępca nadleśniczego w Nadleśnictwie Świerklaniec.
Żyjący w Polsce bóbr europejski (zwany również zwyczajnym, rzecznym lub wschodnim) ma około metra długości i może ważyć prawie 30 kg. Wiedzie nocny tryb życia i jest silnie terytorialny oraz rodzinny. Nie ma w zwyczaju przystosowywać się do otoczenia, więc środowisko wokół siebie zmienia tak, aby czuć się wygodnie. Jego dwa charakterystyczne i silne siekacze, mogą z łatwością powalić niejedno drzewo. Szczególnie upodobał sobie drzewa liściaste miękkie, takie jak: topole, osiki i wierzby. Jednak potrafi ściąć nawet dąb o średnicy około metra.
Młody bóbr ma to do siebie, że wędruje w poszukiwaniu partnerki, aby w nowym miejscu założyć swoje siedlisko. Dlatego kilkadziesiąt lat temu wystarczyło kilka osobników, aby dziś było ich kilkaset więcej. Ten gatunek ma się dobrze w całej Europie. W Finlandii, Szwecji, na Litwie oraz częściowo w Rosji. przywrócono polowania na bobry. W Polsce gryzoń jest pod ochroną.
[ZT]30170[/ZT]
0 0
Bóbr szablo-zębny. ?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz