Podkłady kolejowe – szkodliwe czy nie? W Miedarach stały się osią sąsiedzkiego konfliktu. Różne instytucje mają na ten temat odmienne zdanie.
Podkłady kolejowe trafiły na posesję w Miedarach wiosną. Mieszkanka sołectwa (dane do wiad. red.), która skontaktowała się z redakcją opowiada, że od razu zaczęła czuć drażniący zapach. Od tego czasu obawia się o zdrowie swoje i najbliższych. Ma podejrzenia, że część podkładów mogła trafić do pieca. Są z nich wykonane obramowania przy trawnikach i kojec dla psa. Kobieta nie potrafiła w tej sprawie porozumieć się z sąsiadami i zdecydowała się na interwencję w różnych instytucjach. I wtedy sprawa się skomplikowała.
Udało nam się porozmawiać z właścicielami posesji. Uważają, że sąsiadka prowadzi na nich nagonkę i nęka ich nasyłaniem kolejnych kontroli. Tłumaczą, że nigdy nie zdecydowaliby się korzystać z podkładów zagrażających zdrowiu czy palić nimi w piecu. Przy zakupie zostali zapewnieni, że nie są szkodliwe. Nie mają jednak żadnego zaświadczenia o tym, że są bezpiecznie. Ale w rozmowie z nami powoływali się na opinię prokuratury. Bo sprawa tam również trafiła.
Podkładami kolejowymi na posesji w Miedarach najpierw zajęli się gminni urzędnicy. Ponieważ wezwano tam policję, sprawa trafiła też do prokuratury. I została umorzona. Jak tłumaczy zastępczyni prokuratora rejonowego w Tarnowskich Górach Beata Huras, podkłady były badane przez biegłego. Stwierdził, że nie zagrażają życiu i środowisku. Prokuratura podjęła decyzję o umorzeniu postępowania.
W sprawie podkładów kolejowych osobne postępowanie prowadzi Urząd Gminy w Zbrosławicach. Naczelniczka wydziału ochrony środowiska Beata Dzielicka wyjaśnia, że w czasie kontroli na miejscu wykluczono, że trafiały do pieca, ale z posesji muszą zostać zabrane. – Spisaliśmy protokół, który potwierdza, że są to odpady niebezpieczne i wezwaliśmy właścicieli do ich usunięcia – mówi.
Pod koniec listopada urząd wydał decyzję: podkłady mają zostać usunięte do końca grudnia. Jak tłumaczy naczelniczka nie oznacza to, że można je po prostu przenieść. Są specjalne składowiska, gdzie można je zutylizować i musi być dokument, który to potwierdzi. Urząd to skontroluje. Jeśli mieszkańcy nie zastosują się do tej decyzji, może zostać wszczęte administracyjne postępowanie egzekucyjne. Urząd nie bierze pod uwagę ustaleń prokuratury.
– To dwa niezależne postępowania. Prokuratura opiera się na przepisach z kodeksu karnego pod kątem bezpośredniego zagrożenia życia, zdrowia i środowiska. Urząd gminy działa w oparciu o przepisy administracyjne. Podkłady są odpadem, który z katalogu jest zakwalifikowany jako niebezpieczny i osoba fizyczna nie powinna go pozyskiwać na potrzeby własne. Tego rodzaju odpady już się pojawiały na posesjach i zawsze tak działaliśmy – tłumaczy naczelniczka. Podobną opinię usłyszeliśmy w prokuraturze.
O wykorzystywanie podkładów kolejowych kilka lat temu pytaliśmy w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska w Katowicach. – Odpadowe podkłady kolejowe klasyfikowane są najczęściej jako niebezpieczne i podlegają nadzorowi oraz obowiązkowi prowadzenia ewidencji. Zgodnie z ustawą o odpadach zabrania się odzyskiwania i unieszkodliwiania ich poza instalacjami lub urządzeniami spełniającymi określone wymagania, a zużyte nie powinny być przekazywane osobom fizycznym do jakiegokolwiek wykorzystania. Użycie ich do spalania, budowy budynków, ogrodzeń czy innych obiektów małej architektury jest niedopuszczalne – tłumaczył Włodzimierz Karcz z częstochowskiej Delegatury WIOŚ w Katowicach.
– Niektóre podkłady mogą być powtórnie użyte, jeżeli ich stan techniczny na to pozwala. Firma, która je wykorzystuje, powinna mieć zezwolenie wydane przez organ ochrony środowiska – dodał. W przeciwnym wypadku musi się liczyć z karami finansowymi, od tysiąca do miliona złotych. Czy i w jakich przypadkach można sprzedawać podkłady osobom fizycznym? WIOŚ odpowiedział: nie można.
[ZT]34076[/ZT]
1 4
Kupie każdą ilość do palenia najlepszy opał
3 1
To sprubój cwaniaczku a będzie to najdroszy opal w twoim życiu
1 0
idiotyzm
6 1
najlepiej mieć ..... za sąsiada
2 1
super się pali długo w piecu trzyma
0 1
Tragedia, takich sąsiadów mieć, na prokuraturę poszła…
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz