Nowe Chechło. Ścieki trafiają do rowu, policja umorzyła sprawę

W Nowym Chechle do rowu melioracyjnego trafiają ścieki. Sprawą zajmowała się nawet policja, skończyło się umorzeniem.  

O tym, że do rowu melioracyjnego trafiają ścieki poinformowali Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Katowicach sami mieszkańcy. Sprawę, zgodnie z kompetencjami, przekazano do gminy Świerklaniec. Jak relacjonuje zastępczyni wójta Anna Kubica, w lipcu odbyła się wizja lokalna. Urzędnicy stwierdzili, że faktycznie, przy kilku posesjach na ul. Leśnej znajduje się wylot rury i do rowu melioracyjnego spuszczane są ścieki. Gmina nie mogła od razu interweniować, bo okazało się, że rów należy do Nadleśnictwa Świerklaniec. Urzędnicy ustalili, że nie było na to zgody Lasów Państwowych. 

Kiedy ponownie urzędnicy pojawili się na miejscu, wylot rury został tak skrócony, że znajduje się całkowicie na prywatnej posesji. A tam nie mają wstępu. Sprawę zgłoszono policji, z pełną dokumentacją, zdjęciami itp.

- Można powiedzieć, że daliśmy im wszystko jak na łopacie. Tym bardziej dziwi nas, że policja sprawę umorzyła. Powodem jest niewykrycie sprawcy – wyjaśnia Anna Kubica. 

Gmina na razie może działać wyłącznie na drodze administracyjnej.

- W tym rejonie posesje są wyposażone w przydomowe oczyszczalnie ścieków. Zgodnie z prawem mają obowiązek przedstawić dokumenty odbioru ścieków raz na rok i to robią. Tyle, że jest to niewystarczające i dlatego nadmiar ścieków trafia do rowu. Tam w ogóle nie powinno być przydomowych oczyszczalni, ze względu na wysoki poziom wód gruntowych. Dla miejscowości projektowana jest też kanalizacja – mówi. 

Proceder martwi innych mieszkańców. Wiele osób w okolicy ma studnie głębinowe, które są też źródłem wody pitnej. Obawiają się, że kwestią czasu jest pojawienie się w nich bakterii E-coli. Wysłali pismo do WIOŚ, w którym skarżą się na opieszałość inspektoratu nadzoru budowlanego i postępowanie policji. 

Anna Kubica mówi, że mieszkańcy dostali wezwanie od gminy. Mają przedstawić badania, co znajduje się w osadnikach przydomowych oczyszczalni. Jeśli tego nie zrobią, gmina pobierze próbki z rowu i wyda decyzje o konieczności budowy szamb. 

Czytaj także:

Groził 12-latkowi paralizatorem? Panika w sieci, a co ustaliła policja?

Tarnowskie Góry. Dostał mandat w wysokości 2500 zł

[ZT]44537[/ZT]