Pijanego pasażera samolotu spacyfikowali strażnicy graniczni z lotniska w Pyrzowicach.
W środę strażnicy graniczni otrzymali zgłoszenie o awanturze na pokładzie samolotu, który przyleciał z hiszpańskiej Teneryfy.
33-letni Polak nie stosował się do poleceń załogi, popchnął jedną osobę, nagrywał stewardesę telefonem, był nieuprzejmy i opryskliwy.
Uspokoił go dopiero widok funkcjonariuszy straży granicznej. Poszedł z nimi do pomieszczeń służbowych i dmuchnął w alkomat. Wynik: około 0,84 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Podróżnemu towarzyszyła partnerka, która pisemnie oświadczyła, iż zobowiązuje się do przejęcia opieki nad nim.
Czytaj też:
Czy to już czas, by wybrać się na grzybobranie?
Skarga na prezydent. OKR zwołał na szybko sesję
Do tarczy i do kura. Turniej strzelecki z okazji...
[ZT]54475[/ZT]