Rada Miasta Piekary Śląskie spotkała się dzisiaj na sesji nadzwyczajnej. Zebrano się tylko po to, by odrzucić skargę na prezydent miasta, która wpłynęła do urzędu w lipcu. Na poprzedniej sesji rada skargi nie odrzuciła, ponieważ brakowało jednej osoby, co dawało prezydent przewagę w radzie.
Skargę na Sławę Umińską-Kajdan napisał – związany z Konfederacją - Tomasz Czwarno (Czwarno próbował swoich sił w ostatnich wyborach samorządowych. Chciał być miejskim radnym. Ostatecznie go jednak nie wybrano). Czwarno uważa, że naruszono jego prawa obywatelskie.
Kilka miesięcy temu Wojciech Maćkowski, rzecznik Urzędu Miasta w Piekarach Śląskich zablokował Tomasza Czwarno w mediach społecznościowych. Mieszkaniec od tego czasu nie może komentować pojawiających się tam wiadomości. Powodem był komentarz o treści: „Poseł Ściebiorowski to powinien biegać z flagą Niemiec, bo tylko o interes Niemiec potrafi zadbać jego partia”.
Projekt uchwały o odrzuceniu skargi przedstawiono radnym na sesji w sierpniu. Wówczas jednak nieobecna była radna Iwona Zorychta z Obywatelskiego Klubu Radnych (ugrupowanie prezydent). W ten sposób na sesji klub Sławy Umińskiej-Kajdan dysponował 10 głosami. Nie miał więc przewagi, bo radnych opozycji jest w radzie 10. Dlatego radni skargi nie odrzucili.
Skargę zawrócono do komisji skarg, wniosków i petycji i zwołano sesję nadzwyczajną, która odbyła się dzisiaj, 12 września. Pojawiło się na niej tylko 11 radnych OKR, którzy w kilka minut przyjęli uchwałę o odrzuceniu skargi. W uzasadnieniu uchwały czytamy, że skarżący był autorem komentarzy, które obrażały innych użytkowników portalu. Administrator go więc zablokował. Stwierdzono przy tym, że nie odbiera to piekarzaninowi prawa do publicznej krytyki władzy.
Radni opozycji nie pojawili się na sesji nadzwyczajnej celowo. Uznali, że zablokowanie mieszkańca Piekar Śląskich na portalu jest niesłusznie. Podkreślają, że rada nad skargą już głosowała. Wtedy uchwały o odrzuceniu skargi nie podjęto, bo głosy rozłożyły się pół na pół. Poza tym nie pojawiły się żadne ważne nowe okoliczności, by ją ponownie rozpatrywać. Ponadto podkreślają, że nie jest to na tyle pilna sprawa, by z tego powodu zwoływać sesję nadzwyczajną.
[ZT]54391[/ZT]
Czytaj także:
Do tarczy i do kura. Turniej strzelecki z okazji Gwarków
Budowa hali na finiszu. Kalety dostaną więcej...