Sąd będzie musiał rozstrzygnąć spór między powiatem a lasami dotyczący pałacu i parku w Brynku. W czwartek w sądzie odbyła się kolejna rozprawa w tej sprawie. Powiat chce się pozbyć zabytku, dlatego nie chce zwolnić lasów z przyrzeczenia kupna nieruchomości. Tym bardziej że ma to na piśmie i potwierdzone notarialnie.
Wydawało się, że wszystko jest już załatwione, w paradę weszła jednak polityka. Jeszcze w poprzedniej kadencji samorządu, w czasach, gdy rządziło PiS, powiat podpisał umowę przedwstępną z Nadleśnictwem Brynek na sprzedaż pałacu i parku.