Zdjęcie ilustracyjne, archiwum SG
Służby postawione na równe nogi i zakaz wejścia na pokład samolotu dla pewnego „dowcipnego” pasażera.
Mieszkaniec Piotrkowa Trybunalskiego chciał lecieć do Marsa Alam w Egipcie, ale specyficzne poczucie humoru pozbawiło go urlopowego wypoczynku.
- 43-latek podczas odprawy biletowo-bagażowej na lotnisku w Pyrzowicach oświadczył, że w bagażu rejestrowanym ma dynamit – informuje por. Szymon Mościcki, rzecznik prasowy śląskiego oddziału SG.
Pasażera wylegitymowano i sprawdzono jego bagaż. W akcji brał udział m.in. pies specjalizującego się w wykrywaniu materiałów wybuchowych. Jak nietrudno się domyślić, żadnych materiałów wybuchowych w bagażu 43-letniego pasażera nie było.
Pasażer o kiepskim poczuciu humoru dostał 500 zł mandatu, a samolot odleciał do Egiptu, ale już bez niego.
Czytaj też:
Pociąg specjalny przejechał przez Tarnowskie Góry
Świerklaniec. Milion na PSZOK i punkt wymiany rzeczy uż
Kobieta została potrącona na ulicy Przyjaźni
U Wojewodzica na święta przygotowali tysiące gwiazd...
[ZT]66582[/ZT]