30 grudnia rada gminy w Krupskim Młynie podjęła uchwałę o likwidacji Szkoły Podstawowej w Potępie. Fot. Archiwum Gwarka
30 grudnia rada gminy w Krupskim Młynie podjęła uchwałę o likwidacji Szkoły Podstawowej w Potępie. Ma przestać działać 31 sierpnia przyszłego roku, a od 1 września dotychczasowi jej uczniowie mogą się uczyć w podstawówce w Krupskim Młynie.
Ta sprawa od dłuższego czasu wzbudza ogromne kontrowersje. Uchwałę o zamiarze likwidacji podstawówki w Potępie podjęto już w maju. Zwolennicy zmian podkreślają, że to skutek niekorzystnej sytuacji demograficznej – dzieci rodzi się coraz mniej, a więc i liczba uczniów spada. Co za tym idzie, wysokie są koszty utrzymania szkoły w Potępie.
Jest też argument, że podstawówka w Krupskim Młynie dysponuje odpowiednim zapleczem dydaktycznym, czyli m.in. pracownią komputerową, salą do ćwiczeń, świetlicą, gabinetem profilaktyki medycznej. Są przy niej boisko sportowe, plac zabaw i hala sportowa.
„Szkoła Podstawowa w Krupskim jest w stanie pomieścić ok. 380 uczniów. Obecnie w obu szkołach uczy się 221 dzieci” – czytamy w uzasadnieniu uchwały.
Wielu mieszkańców i rodziców uczniów te argumenty w ogóle nie przekonują. Uważają, że dzieci na zmianach tylko stracą. Ich zdaniem zresztą nie tylko dzieci, bo placówka jest centrum życia całej miejscowości. Twierdzą, że pieniądze na nią powinny się znaleźć, a jej likwidacja to koniec historii wielu pokoleń uczących się tam mieszkańców.
W budynku, po remoncie, ma działać gminne przedszkole.
Za pozostawieniem podstawówki w Potępie jest m.in. europoseł Łukasz Kohut. W listopadzie był w szkole, interweniował też u wójta.
- Na likwidacji stracą wszyscy - mieszkańcy Potępy, Kotów i Krupskiego Młyna. W tak małej społeczności szkoła to nie tylko budynek. To miejsce, które trzyma ludzi razem, daje dzieciom poczucie bezpieczeństwa i uczy ich, gdzie jest ich dom. Ważne jest, żeby słuchać mieszkańców, reagować na czas i wspierać wszystko, co buduje więź i daje młodym stabilny start – zaznacza europoseł.
Za przyjęciem uchwały o likwidacji głosowali: Roman Budzisz, Dawid Dyląg, Justyna Iker, Janusz Lechowicz, Waldemar Nowak, Adam Pielka, Klaudia Spałek, Sławomir Wiktorowicz.
Przeciw byli: Daniel Imach, Andrzej Janus, Eugeniusz Mróz, Paweł Spałek, Krzysztof Winkler.
Czytaj też:
Dwa spotkania w sprawie likwidacji zespołu szkolno-przedszkolnego
Jest petycja, będzie referendum? Sprawa likwidacji szkoły
[ZT]62567[/ZT]
Agnieszka Reczkin