Policja z Tarnowskich Gór prowadzi dzisiaj akcję „Prędkość”. Tymczasem wczoraj zatrzymali kierowcę, który w terenie zabudowanym mknął z prędkością 104 km/h.
Policjanci z Tarnowskich Gór pełnią służbę z wykorzystaniem najnowszych pojazdów wyposażonych w wideorejestrator, a także dokonują pomiarów prędkości ręcznymi miernikami z rejestracją obrazu.
– Szczególną rolę mają policyjne grupy SPEED, których głównym zadaniem jest przeciwdziałanie niebezpiecznym zachowaniom na drodze, w tym nieprzestrzeganiu ograniczeń prędkości – mówi sierż. szt. Kamil Kubica, rzecznik policji w Tarnowskich Górach.
Działania mają charakter prewencyjny. Jednak kierowcy, którzy nie będą stosować się do ograniczeń prędkości, a szczególnie ci, którzy będą tę prędkość rażąco przekraczać, muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi.
– Przypominamy, że główną przyczyną wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym, z winy kierujących, jest niedostosowanie prędkości do warunków ruchu. Niezgodne z prawem zachowania zagrażają nie tylko kierującym i ich pasażerom, ale również pozostałym uczestnikom ruchu drogowego, szczególnie tym niechronionym – dodaje sierż. szt. Kubica.
Wczoraj policjanci z wydziału ruchu drogowego komendy w Tarnowskich Górach prowadzili pomiar prędkości na ul. Tarnogórskiej w Kaletach.
– Kilka minut po godzinie 19 zauważyli mercedesa, który poruszał się z nadmierną prędkością. Pomiar wskazał 104 km/h, gdzie w tym miejscu ograniczenie prędkości wynosi do 50 km/h – opowiada sierż. szt. Kubica.
Za kierownicą samochodu siedział 44-letni mieszkaniec województwa opolskiego. Ukarano go mandatem w wysokości 1500 złotych i 10 punktami karnymi. Mężczyzna stracił także prawo jazdy na 3 miesiące.
Czytaj także:
Lotnisko Pyrzowice. Wstrzymane loty i ewakuacja pasażerów z samolotów
Spacerowali w lesie i natknęli się na uprawę konopi indyjskich
[ZT]37520[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz