Do zdarzenia doszło w niedzielę w Tarnowskich Górach.
37-letnia mieszkanka Wodzisławia Śląskiego zaparkowała samochód przy ul. Strzeleckiej w Tarnowskich Górach.
W środku, w widocznym miejscu, zostawiła torebkę. Problem w tym, że nie zamknęła samochodu.
- Okazja czyni złodzieja i ktoś ukradł torebkę – mówi sierż. szt. Kamil Kubica, rzecznik komendy policji w Tarnowskich Górach.
Straty są spore, cenna była sama torebka i zawartość, m.in. telefon, gotówka, dokumenty. Poszkodowana oszacowała ich wartość na 6 tys. zł.
Rzecznik policji przypomina o podstawowych zasadach – auto zawsze zamykamy i nie zostawiamy w nim cennych rzeczy w widocznym miejscu.
Czytaj też:
Rekordowe zainteresowanie jarmarkiem świątecznym w parku w Świerklańcu
W centrum powstanie podziemny zbiornik retencyjny. Ograniczy podtopienia
Małżeństwa świętowały złote, szmaragdowe i diamentowe gody
[ZT]38837[/ZT]
1 0
Moja żona która miała kasę opuściła mnie. Przez to nie mogę się rozwijać.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz