W poniedziałek zaniepokojony tarnogórzanin zawiadomił służby ratunkowe. Obawiał się, że coś mogło się stać jego sąsiadowi. Zdarzenie miało miejsce przy ul. Nakielskiej w Tarnowskich Górach.
- Usłyszałem huk w mieszkaniu obok, jakby ktoś upadł, a potem szuranie po podłodze – powiedział zgłaszający.
Zaniepokoił się, bo wiedział, że jego sąsiad choruje. Próbował się z nim skontaktować, ale nikt nie otwierał drzwi.
Strażacy też nie nawiązali kontaktu z lokatorem, zdecydowali się więc na wyważenie drzwi.
W mieszkaniu, na podłodze, leżał mężczyzna, na szczęście przytomny. Skarżył się na silny ból w plecach.
Wezwano zespół ratownictwa medycznego. Wystarczyła pomoc udzielona na miejscu, nie było potrzeby zabierania tarnogórzanina do szpitala.
Czytaj też:
Śmiertelne potrącenie na pasach. Paweł Mrachacz domaga się 3 lat więzienia
Tarnowskie Góry. Dwie osoby spadły z wysokości podczas budowy domu
[ZT]38964[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz