Surowy wyrok sądu w Tarnowskich Górach. Ukradł kartę, zapłacił 77 złotych, teraz będzie siedział

Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach wydał wyrok na sprawcę kradzieży plecaka. Mężczyzna na 4 miesiące pójdzie za kratki.

Wyrok można uznać za surowy. Straty, jakie spowodował mężczyzna, to zaledwie 77 złotych.

Początek sprawy miał miejsce jakiś czas temu w Radzionkowie. Mieszkaniec jednego z domów zostawił w korytarzu plecak z dokumentami.

Plecakiem zainteresował się 41-latek. Zabrał sobie cudzą własność, nie zaglądając nawet w dokumenty, by ewentualnie zwrócić zgubę właścicielowi.

Szczególnie interesująca wydała się karta płatnicza. 41-latek znał bezmiar komfortu, jaki dawał plastikowy pieniądz. A jako że ostatnio groszem nie śmierdział, postanowił z dobra, które tak łatwo wszak przyszło, skorzystać.

Wyposażony w cudzą kartę dwakroć wybrał się do sklepu, któremu patronuje zielony płaz i dokonał tam niezbędnych zakupów. Zapłacił za nie 77 nowych polskich złotych.

Niby niewiele, ale… Jakie było zaskoczenie, kiedy do mężczyzny zapukała policja i zatrzymała go pod zarzutem kradzieży.

Szybko okazało się, że to dopiero początek. Zwykła kradzież, została bowiem przekwalifikowana na kradzież z włamaniem (wszak pokonał zabezpieczenia plecaka, zamek portfela itd.).

Jakby tego było mało, podejrzany miał jeszcze jeden problem. Taki mianowicie, że w rejestrze skazanych widniało jego nazwisko, co z automatu, w razie skazania, czyniło karę surowszą.

Tak się też stało. 13 stycznia sąd skazał 41-latka na 4 miesiące odsiadki.

Czytaj też:

W trójkę pobili i okradli 24-latka. Grozi im 12 lat za kratkami