Słaba płeć? Ale jaka mocna głowa. Policja z Tarnowskich Gór zatrzymała mieszkankę Ożarowic, która prowadziła samochód pod wpływem alkoholu. Ciąży na niej także wyrok sądu zakazujący wsiadania za kierownicę.
Jak informuje policja z Tarnowskich Gór, w ubiegłym tygodniu zatrzymano w powiecie tarnogórskim aż pięciu kierowców pod wpływem alkoholu.
Pierwsze zatrzymanie miało miejsce we wtorek w nocy. Patrol drogówki skontrolował osobowe renault, za którego kierownicą siedział 39-letni tarnogórzanin. Badanie alkomatem wskazało u niego 0,6 promila w wydychanym powietrzu.
Następnego dnia po godz. 20 na ul. Tarnogórskiej w Kamieńcu wpadł 32-letni mieszkaniec Zbrosławic. Badanie wykazało ponad 2 promile. W tym momencie jego podróż nissanem dobiegła końca.
W piątek zatrzymanych za prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu było aż trzech.
– Do pierwszego doszło tuż po północy w Świerklańcu. Policjanci z Radzionkowa na Ostrożnicy zatrzymali do kontroli peugeota, za którego kierownicą siedziała 47-letnia mieszkanka Niezdary. Kobieta miała w organizmie dwa promile alkoholu – informuje sierż. szt. Kamil Kubica, rzecznik komendy policji w Tarnowskich Górach.
Na tym nie koniec jej problemów. Informacja w policyjnej bazie danych mówiła o zakazie kierowania pojazdów wydanych przez sąd. Trudno, żeby zapomniała o tym wyroku, gdyż zapadł w tym roku.
Dwa kolejne zatrzymania tego dnia miały miejsce przed godz. 17. W Tarnowskich Górach na ul. Bytomskiej o pijanym kierowcy powiadomił świadek.
– Gdy kierowca zatrzymał się, świadek podbiegł, wyciągnął kluczyki ze stacyjki i wezwał policję – mówi rzecznik komendy policji w Tarnowskich Górach.
Na miejsce ruszyli wywiadowcy, którzy zatrzymali 45-letniego tarnogórzanina, który jechał fiatem z blisko dwoma promilami w organizmie.
Niemalże w tym samym momencie na tarnogórskiej obwodnicy w Lasowicach, patrol ruchu drogowego skontrolował kierującego, który jadąc fiatem, rozmawiał przez telefon komórkowy. Okazało się, że kierowca miał o wiele więcej na sumieniu. Badanie alkomat wykazało u niego blisko 2 promile alkoholu i dodatkowo nie posiadał on w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami.
– Wszyscy zatrzymani kierowcy stracili już prawo jazdy i teraz odpowiedzą przed sądem. Tym którzy zdecydowali się na jazdę mimo zakazu lub bez uprawnień grożą surowe konsekwencje – rzecznik komendy policji w Tarnowskich Górach.
Czytaj też:
Śmiertelny wypadek na autostradzie A1. Na miejscu zginęli dwaj mężczyźni
Wypadek na autostradzie. Jedna osoba w szpitalu. Efekt jazdy na zderzaku?
[ZT]41703[/ZT]
taki to knasz kraj16:09, 22.05.2023
pijacy zlodzieje i pisowcy !!! 16:09, 22.05.2023
I08:06, 23.05.2023
0 0
Ty 08:06, 23.05.2023