Ukradł towar za 2 tysiące złotych i zniknął. Powrócił do sklepu jeszcze tego samego dnia. Wtedy został rozpoznany.
W miniony poniedziałek do komendy przyszedł pracownik sklepu mieszczącego się przy ulicy Unii Europejskiej w Radzionkowie. Zgłosił, że doszło do kradzieży. Skradziony sprzęt komputerowy i samochodowy był wart blisko 2 tysiące złotych.
Policja zajęła się szukaniem sprawcy, ale ten sam ułatwił im pracę. Jeszcze tego samego dnia wieczorem znów pojawił się w sklepie. Kiedy obsługa rozpoznała mężczyznę, ten ruszył do ucieczki. Świadkiem pościgu był kryminalny z Radzionkowa, który wracał po służbie do domu. Widząc całą sytuację oraz fakt, że pracownicy sklepu nie zdołali zatrzymać zbiega, postanowił śledzić złodzieja, a także powiadomił o zdarzeniu swoich kolegów. Mężczyznę udało się ująć na pobliskim osiedlu.
Zatrzymany 32-latek z Siemianowic Śląskich trafił do policyjnej celi, a wczoraj usłyszał zarzuty. Odpowiadać będzie w warunkach recydywy, bo kilka miesięcy wcześniej wyszedł z więzienia, gdzie odbywał karę właśnie za kradzieże. Po ogłoszeniu zarzutu, do którego się przyznał, trafił z powrotem do aresztu, bowiem tarnogórski sąd wydał za nim nakaz doprowadzenia. Kolejna odsiadka również związana jest z jego wcześniejszymi kradzieżami.
Sprawa jest rozwojowa, bo radzionkowscy kryminalni ustalili, że 32-latek może stać za innymi kradzieżami, do których doszło na terenie województwa śląskiego. Mężczyzna kolejne 6 miesięcy spędzi za kratami, gdzie będzie czekał na finał w swoich sprawach.
O podobnej sprawie pisaliśmy kilka dni temu: Radzionków. Uciekał przez miasto, za nim pracownicy sklepu
Czytaj też:
Tarnowskie Góry. Remont ul. Lipowej [GALERIA]
Tarnowskie Góry. Copernicana rozstrzygnięta [ZDJĘCIA]
Sędzia 13:42, 21.03.2024
1 1
Swego czasu też zgarnął narzędzia za parę tysięcy i to 2x więc jaką on dostał karę ? A...... On to z tych co ich prawo nie obowiązuje 13:42, 21.03.2024
Rafał Z11:02, 22.03.2024
0 0
Do roboty ku*wa a nie kraść.Kiedyś w Staropolsce złodziejom ucinano ręce... 11:02, 22.03.2024