Dyżurny policji odebrał zgłoszenie od świadka, że na ul. Bytomskiej w Tarnowskich Górach do samochodu wsiadł pijany kierowca.
Wszystko działo się w piątek późnym wieczorem. Świadek zauważył, że na ul. Bytomskiej w Tarnowskich Górach do samochodu wsiada młody kierowca, który wcześniej pił alkohol.
Mężczyzna odjechał renault w stronę tarnogórskiej obwodnicy. Daleko nie dotarł, gdyż na ul. Głównej w Nakle Śląskim policjanci zatrzymali go do kontroli.
Okazało się, że za kierownicą siedzi 18-letni mieszkaniec Pyrzowic. Wydmuchał ponad pół promila alkoholu.
Nastolatek trafił na komendę policji w Tarnowskich Górach. Tam ustalono, że prawo jazdy zdobył zaledwie kilka dni wcześniej. Teraz na pewien czas je stracił.
- Sprawą młodego mężczyzny zajmie się teraz sąd. Surowe konsekwencje powinny ostudzić jego zapał przed podobnymi nieodpowiedzialnymi zachowaniami i być przykładem dla innych, że wsiadając za kierownicę pod wpływem alkoholu, jesteśmy ogromnym zagrożeniem na drodze dla siebie i innych osób – mówi sierż. szt. Kamil Kubica, rzecznik policji w Tarnowskich Górach.
Czytaj też: Szpital powiatowy kupił dwie karetki za 2 miliony
[ZT]50190[/ZT]
[ZT]50191[/ZT]