Na dworzec autobusowy w Tarnowskich Górach wezwano dzisiaj pogotowie ratunkowe. Wzorowo zachowała się obecna na miejscu trójka młodych ludzi, która rozpoczęła reanimację. Niestety, kobiety nie udało się uratować.
Wezwanie wpłynęło do służb przed godz. 9.
- W autobusie linii 142 starsza kobieta straciła przytomność - mówi sierż. szt. Kamil Kubica, rzecznik prasowy komendy policji w Tarnowskich Górach.
U 83-latki z Tarnowskich Gór doszło do zatrzymania krążenia. Wezwano Zespół Ratownictwa Medycznego.
Zanim ratownicy dotarli na miejsce, reanimację rozpoczęła najpierw młoda dziewczyna, a potem dwójka nastolatków z Harcerskiego Klubu Ratowniczego w Tarnowskich Górach. Szybkie udzielenie pomocy zwiększa szanse na uratowanie.
Niestety, ze względu na poważny stan i podeszły wiek osoby, w tym przypadku nie udało się przywrócić jej funkcji życiowych. Kobieta zmarła.
- Lekarz potwierdził zgon. Prokurator polecił wydać ciało rodzinie i odstąpił od dalszych czynności - informuje rzecznik prasowy komendy policji w Tarnowskich Górach.
Czytaj też:
Szaleniec podpala las koło zalewu Nakło-Chechło
Radzionków. Potrącenie 13-latki, poszkodowana trafiła do szpitala
Awanturowała się młoda kobieta. Wezwano policję i pogotowie
[ZT]50960[/ZT]
[ALERT]1716201752474[/ALERT]