5 zastępów straży pożarnych gasiło wczoraj 20 beli siana, które płonęły w Świerklańcu w okolicy bazy autobusowej. Prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie.
W środę, 7 sierpnia ok. godz. 19.30 przyjęto zgłoszenie o pożarze beli siana przy ul. Parkowej w Świerklańcu. Pożar przez godzinę gasili strażacy zawodowi z Tarnowskich Gór i ochotnicy ze Świerklańca, Orzecha i Nakła Śląskiego. Początkowo gaszono ogień z wierzchu, następnie bele siana trzeba było rozwalić, by ugasić tlący się ogień w ich środku.
Rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach mł. asp. Kamil Kubica podaje, że zdarzenie badane jest pod kątem podpalenia.
– Z obserwacji świadków zdarzenia wynika, iż siano prawdopodobnie podpaliła nieletnia młodzież, która kręciła się w pobliżu. Będziemy sprawdzać ten scenariusz, tworząc rysopisy i przeglądając okoliczny monitoring. Ponadto dzisiaj biegły z zakresu pożarnictwa oceni, czy rzeczywiście doszło do podpalenia – informuje rzecznik.
Właściciel złożył oficjalne zawiadomienie na policję. Straty ocenił na 2 tys. zł.
Zdjęcie dzięki uprzejmości OSP Orzech.
Czytaj także:
Gmina wycofuje się z planów budowy żłobka i ścieżki nad Dramą
Ile dokładnie pieniędzy ukradziono?
Tarnowskie Góry. SIM Śląsk: wciąż są wolne mieszkania